W samorządach

Wolna amerykanka rejestrów publicznych

Marszałek województwa Mazowieckiego nawołuje do dyskusji na temat prowadzenia rejestrów publicznych. Jego zdaniem zdaniem chaos w tej dziedzinie powoduje dodatkowe koszty i utrudnia prowadzenie działań administracji publicznej.


Składam wniosek o rozpoczęcie publicznej debaty nad modelem prowadzenia rejestrów publicznych przez organy administracji rządowej i samorządy terytorialne oraz systemów teleinfomatycznych dla administracji publicznej - napisał Adam Struzik w liście do przewodniczącego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. 


Jak zauważa marszałek obecnie do prowadzenia jednej kategorii rejestru używa się wielu różnych systemów teleinformatycznych, np. ewidencja gruntów i budynków (kataster nieruchomości) w dodatku nieprzestrzeganie przez producentów aplikacji Krajowych Ram Interoperacyjności oraz istniejących szczątkowo standardów w zakresie wymiany danych powoduje utrudnienia w przypadku konieczności wymiany informacji pomiędzy jednostkami samorządu i administracją centralną.

 

Problemem jest też brak możliwości kontroli bezpieczeństwa danych w przypadku prowadzenia części rejestrów publicznych przez podmioty prywatne na niezidentyfikowanej infrastrukturze technicznej oraz pojawianie się sytuacji, w których firmy - właściciele narzędzi informatycznych kończyli swoją działalność, pozostawiając jednostki samorządów terytorialnych w niepewności technicznej. 

 

To wszystko powoduje też rodzenie się konfiiktów ustrojowych w przypadku opracowania systemu przez administrację publiczną i oferowania w tym samym zakresie aplikacji przez podmioty prywatne, np. rejestr ewidencji miejscowości, ulic i adresów w gminach.


Obecny system jest też zdaniem Struzika nieekonomiczny. Dodatkowe koszty powoduje m.in. aktualizowanie zbiorów danych katastralnych prowadzonych w różnych systemach co wymaga posiadania przez wykonawców konwersji danych wielu różnych licencji i utrzymywania zespołów posiadających odpowiednie umiejętności merytoryczne, a w niektórych przypadkach kupowania usług i wprowadzenia do systemu aktualnych danych u twórcy aplikacji na jego warunkach.

 

Konieczność ponoszenia dodatkowych kosztów przez administrację publiczną jest związane też z kosztów zakupu oprogramowania i ich cyklicznych aktualizacji oraz kosztów usług autorów środowisk programowych świadczonych w zakresie przygotowania danych do zasilenia systemów oraz ich zasilenia. 

 

Struzik napisał, że wniosek opiera na doświadczeniach płynących z realizacji  wspólnie z gminami i powiatami województwa mazowieckiego na przestrzeni lat 2010-2015 wielu projektów w tym cyfryzacji mapy zasadniczej dla ok 1,6 mln ha, modernizacji ewidencji gruntów i budynków dla obszaru ok. 1,8 mln ha, zeskanowania 13 mln stron dokumentów A4 państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego formatu, aktualizacji ewidencji miejscowości ulic i adresów dla 182 gmin oraz zasilenia systemu prowadzonego przez Głównego Geodetę Kraju czy opracowania i wdrożenia w 255 JST systemu Elektronicznego Zarządzania Dokumentacją, zintegrowanego z e-PUAP. 

TAGI: informatyzacja,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane