Prezesem zarządu spółki została M. Początkowo, gdy spółka dopiero wchodziła na rynek, kobieta nie otrzymywała żadnego wynagrodzenia. Gdy sytuacja spółki stała się lepsza, a przychód zaczął wynosić miesięcznie kilkaset tysięcy złotych, nie było podstaw, aby prezes nadal wykonywała pracę bez wynagrodzenia oraz ochrony pracowniczej, jaką daje umowa o pracę. 1 lutego 2022 r. pomiędzy spółką a M. została zawarta umowa o pracę na czas określony od 1 lutego 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. M. świadczyła pracę w godz. 8–16 od poniedziałku do piątku.
Zawierając umowę o pracę M. nie wiedziała, że jest w ciąży. O ciąży dowiedziała się 10 marca 2022 r., podczas wizyty u ginekologa. Ciąża była zagrożona, a skarżąca przez cały okres musiała leżeć i odpoczywać.
Oddział ZUS stwierdził, że M. jako pracownik spółki nie podlega ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od 1 lutego 2022 r. W ocenie ZUS, zamiarem i wolą stron zawierających umowę o pracę nie było faktyczne świadczenie pracy na rzecz płatnika, a jedynie stworzenie pozoru zatrudnienia w celu skorzystania przez ubezpieczoną z ochrony ubezpieczeniowej oraz świadczeń z ubezpieczenia społecznego z dwóch tytułów do ubezpieczenia.
Sprawa trafiła do sądu okręgowego, który wyjaśnił, że charakter zatrudnienia w ramach umowy o pracę ma zasadnicze znaczenie z punktu widzenia uprawnień osoby świadczącej pracę. Uprawnienia pracownicze, takie jak szczególna ochrona wynagrodzenia, płatny urlop, świadczenia ubezpieczeniowe w przypadku niezdolności do pracy i inne, z mocy przepisów prawa pracy przysługują bowiem tylko osobom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę i nie znajdują zastosowania do osób świadczących pracę na podstawie innych umów.
Zgodnie z art. 22 kp, umowa o pracę stanowi dwustronną czynność prawną, w ramach której pracodawca zobowiązuje się do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem, pracownik zaś do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem. Umowa o pracę dochodzi do skutku, gdy strony złożą zgodne oświadczenie co do jej istotnych postanowień (por. post. SN z 22 listopada 1979 r., III PZ 7/79).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że cel zawarcia umowy o pracę w postaci uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą (por. wyrok SN z 4 sierpnia 2005 r., II UK 320/04). Kreacja stosunku pracy powoduje zawsze konsekwencje prawne nie tylko bezpośrednio w sferze jego treści, ale także w wielu innych dziedzinach. Jednym z takich skutków jest prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego na wypadek spełnienia się przewidzianych przez ustawy przesłanek. Strony umowy mogą kierować się takim celem, nie można czynić im zarzutu dążenia do celu sprzecznego z ustawą. Skoro osiągnięcie celu uzyskania prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczne z ustawą, strony umowy zmierzające do takiego celu nie dokonują obejścia ustawy. Zawarcie umowy o pracę, choćby zmierzało wyłącznie do uzyskania świadczeń ubezpieczeniowych, nie jest powiązane z zamiarem obejścia ustawy. Stwierdzenie, że umowa zmierza do obejścia ustawy, wymaga zatem poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych, dotyczących okoliczności jej zawarcia i celu, jaki strony zamierzały osiągnąć (por. uchwała SN z 8 marca 1995 r., I PZP 7/95, wyrok z 23 września 1997 r., I PKN 276/97).
Nawiązując stosunek pracy pracodawca realizuje swoją gospodarczą potrzebę, a więc zmierza do uzyskania od pracownika niezbędnego mu świadczenia w postaci wykonywanej pracy. Po stronie pracodawcy istnieje zatem gospodarcza konieczność realizowania określonych czynności, mających wartość materialną lub niematerialną w sposób ciągły, a więc stale i powtarzalnie. Samo formalne zawarcie umowy o pracę nie jest przesądzające o faktycznym istnieniu stosunku pracy, a tym samym powstaniu obowiązku ubezpieczeń. Niezbędne jest również rzeczywiste wykonywanie pracy w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy, opisanych w art. 22 kp. Stosunek pracy jest stosunkiem zobowiązaniowym, zachodzącym między dwoma stronami, z których każda jest wobec drugiej zobowiązana i zarazem uprawniona do określonego świadczenia. Element kierownictwa pracodawcy, a tym samym podporządkowania pracownika, jest cechą odróżniającą stosunek pracy od innych stosunków cywilnoprawnych, a przede wszystkim przesłanką, która ma „charakter konstrukcyjny dla istnienia stosunku pracy” (por. wyrok SN z 25 listopada 2005 r., I UK 68/05).
W ocenie sądu okoliczność, że w dacie zatrudnienia wnioskodawczyni była w ciąży, nie może być przesądzająca o pozorności zawartej umowy o pracę. Wprawdzie okres wykonywania pracy przez M. był krótki, jednak zaznaczyć wypada, że jednym z podstawowych świadczeń (oprócz wynagrodzenia za pracę), na których opiera się stosunek pracy, jest przecież korzystanie z ochrony ubezpieczeniowej między innymi w razie choroby. Odwołująca czyniła użytek z przysługującego jej prawa, a okoliczność, czy podjęła zatrudnienie również w celu objęcia jej ochroną ubezpieczeniową na przyszłość, czy z innych pobudek nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Wyrok SO w Sieradzu z 1 marca 2023 r., sygn. akt IV U 567/22