W czwartek w Domu Pomocy Społecznej w Górnie doszło pożaru. Ewakuowano 14 osób. Życia 4 osób, mimo reanimacji, nie udało się uratować. Ofiary śmiertelne to trzy kobiety i jeden mężczyzna, w wieku od 44 do 66 lat. Kilkanaście osób z objawami zatrucia dymem trafiło do pobliskich szpitali.
Codziennie w całej Polsce strażacy wyjeżdżają kilkaset razy do pożarów. Początek tegorocznego sezonu grzewczego nie napawa optymizmem. Wstępne dane pokazują, że od listopada do grudnia 2014 roku doszło już do 15 939 pożarów. To o 851 pożarów więcej niż w analogicznym czasie w poprzednim roku. W ich wyniku śmierć poniosło 116 osób, a 808 zostało poszkodowanych. W 2013 roku w tym czasie w pożarach zginęło 115 osób, rannych zostało 745 osób.
Jak podkreślają strażacy zagrożenie pożarami wzrasta podczas ogrzewania mieszkań. Przypominają, że głównymi przyczynami pożarów są podpalenia, nieostrożność, niewłaściwa eksploatacja urządzeń i instalacji elektrycznych, urządzeń grzewczych czy świątecznych iluminacji. Strażacy apelują, by zadbać o zasady bezpieczeństwa pożarowego podczas używania tego typu urządzeń bądź w kontakcie z ogniem.
Zima to także czas, kiedy zwiększa się liczba zatruć czadem. Od września strażacy odnotowali prawie 2 tysiące zdarzeń związanych z nadmiernym stężeniem tlenku węgla w powietrzu. W wyniku zaczadzenia w obecnym sezonie grzewczym zmarło 32 osoby, a 928 ucierpiało z tego powodu. Strażacy apelują, by w naszych domach obok czujki dymu, znalazła się czujka tlenku węgla, która poinformuje nas o zbliżającym się niebezpieczeństwie.
Więcej porad na temat tego, jak uchronić się przed pożarem oraz jak skutecznie reagować, gdy dojdzie do pożaru na stronie internetowej www.straz.gov.pl
