W samorządach

Samotna promocja się nie uda. Czas budować koalicje i postawić na mieszkańców

Najlepszymi ambasadorami marki są aktywni i zadowoleni mieszkańcy – uważają autorzy raportu „Polska na wakacjach, czyli o promocji miejsc oczami turystów”. Tylko dobrze zorganizowana współpraca z lokalnym biznesem i organizacjami pozarządowymi pozwoli nam skutecznie promować swoją gminę. Dobre efekty może też dać kooperacja z sąsiadami, w których nie zawsze trzeba widzieć tylko konkurencje.

Coraz popularniejsze zaczyna być budowanie wielopodmiotowych koalicji promujących miejsca oraz kreowanie ambasadorów działających na ich korzyść. Aż 30 proc. Polaków uważa, że w tej roli sprawdzają się najlepiej lokalni mieszkańcy – wynika z badania SW Research „Polska na wakacjach, czyli o promocji miejsc oczami turystów”, przeprowadzonego na zlecenie agencji VMG.

 

U podstaw sukcesu leży uświadomienie sobie faktu, iż odosobnione działania samorządowych organów odpowiedzianych za promocję stają się niewystarczające – uważają autorzy raportu.  W dobie wszechotaczającego zalewu komunikatów promocyjnych, społeczeństwo wykształciło w sobie swoistą reklamoodporność. Dlatego ważne jest budowanie koalicji podmiotów uwiarygadniającej oraz działających na korzyść marki miejsca. Szczególnie wartościowa okazuje się tu współpraca z organizacjami pozarządowymi oraz przedstawicielami świata biznesu. Współpraca promocyjna z najprężniej działającymi firmami  z danego miejsca uwiarygadnia i wzmacnia (również finansowo) prezentowaną przez samorząd narrację.

 

Dodatkowo, obie strony czerpią z takiej kooperacji korzyści wizerunkowe. Organizacje pozarządowe stanowią z kolei, wspaniałe zaplecze merytoryczne dla działań prowadzonych w oparciu o wartości, z jakimi chce być kojarzone miasto lub region. W obu przypadkach ważną rolę odgrywają też kanały dotarcia, którymi dysponują takie podmiot. W działaniach promocyjnych warto też zadbać o wykreowanie ambasadorów swojego miejsca. Jednak, kim powinny być takie osoby? Wyniki badania opinii publicznej przeprowadzonego w roku 2014 przez ośrodek badawczy SW Research na zlecenie VMG PR pokazują wyraźnie, że osoby planujące swoje wyjazdy, w roli najbardziej wiarygodnych ambasadorów miejsca widzą zadowolonych turystów oraz zwykłych mieszkańców danego miejsca.

 

Zadowoleni turyści, to osoby, które jadąc w dane miejsce odnajdują taką ofertę, jaka została im obiecana i nie czują się oszukani. Kluczowa jest tu więc rzetelność propozycji wystosowanej przez specjalistów od promocji. Warto pomyśleć również o zaangażowaniu w proces promocyjny własnych mieszkańców. Aby spełnili oni rolę ambasadorów, powinni czuć się współodpowiedzialni za swoje miejsce. Dlatego wartościowe okazują się działania skierowane do lokalnej społeczności, mające na celu wypracowanie takiego poczucia. Dobrym przykładem takiego działania jest internetowa platforma crowdsourcingowa „Otwarta Warszawa”, dzięki której mieszkańcy miasta dzielą się pomysłami na modernizację swojej najbliższej okolicy.

 

– Projekt Otwarta Warszawa umożliwia angażowanie się mieszkańców miasta w kreowanie jego przestrzeni. To właśnie kreatywność warszawiaków inspiruje samorząd do działania oraz pomaga wzmacniać markę miasta. Warszawiacy projektują zieleń miejską, usprawnienia transportowe, zagospodarowanie brzegów Wisły, tworzą ofertę kulturalną. Ich pomysły są prezentowane  na platformie internetowej stworzonej przez miasto stołeczne Warszawę wraz z firmą MillionYou. Przez trzy miesiące nadesłano ponad 500 projektów, a społeczność uczestnicząca w dialogu przekroczyła liczbę 12 tys. mieszkańców! Platforma oparta na zasadzie partycypacji integruje mieszkańców miasta.  Dzięki niej, każdy może być autorem twórczej idei i pomysłu. Każdy może też ją skomentować lub uzupełnić – opisuje Maria Schicht, zastępca dyrektora Centrum Komunikacji Społecznej w Urzędzie m.st. Warszawy.

 

 

Podczas planowania działań z zakresu marketingu miejsca, warto zadać sobie pytanie, czy sąsiednie miejscowości są faktyczną konkurencją naszego miejsca. Często okazuje się, że obecność turystów  w okolicy przekłada się na wzrost zainteresowania całym regionem – przypominają autorzy raportu.  Dlatego, może się okazać, że podmiotom samorządowym o wiele bardziej opłaca się połączyć swoje siły, w celu zapewnienia komunikacji mocniejszego wydźwięku. Przykładem takiego działania może być prowadzona przez miasta położone na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, kampania „7 Cudów Mazur”. 

 

„Chcąc być konkurencyjnymi dla regionów bardziej rozwiniętych i bogatszych musimy działać wspólnie by stworzyć urozmaiconą oraz ciekawą ofertę całoroczną. Choć jako miasta tworzące  7 Cudów Mazur jesteśmy do siebie podobni, reprezentujemy spójny obszar to jednak każde z nas ma coś charakterystycznego i wyjątkowego. Naszym zadaniem jest wydobycie tych „perełek” i stworzenie z nich takiej oferty turystycznej, która niezależnie od pory roku będzie atrakcyjna dla szerokiego grona odbiorców. Mazury potrzebują również nowych atrakcji i cały czas rozwijającej się infrastruktury turystycznej i to jest właśnie zadanie dla miast tworzących markę 7 Cudów Mazur oraz zawiązanego przez nie Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020.” – podkreśla Stella Hałaburda, Inspektor ds. Turystyki Promocji i Sportu w Urzędzie Miasta i Gminy Mikołajki.

 

 

TAGI: dobre praktyki,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane