11 listopada poznaniacy tradycyjnie celebrować będą imieniny ulicy Święty Marcin i Święta Niepodległości. Z tej okazji w stolicy Wielkopolski od wieków wypiekane są rogale świętomarcińskie, które mają przynieść bogactwo i szczęście. Cukiernicy szacują, że podobnie jak w ubiegłych latach, poznaniacy zjedzą około 600 ton przysmaku z białym makiem. Rogale świętomarcińskie posiadają Certyfikat Produktu Regionalnego Unii Europejskiej, dlatego mogą być wypiekane tylko w Poznaniu i okolicach. A procedura wypieku nie jest prosta. Ciasto rogala musi mieć odpowiednią kruchość i kolor, a słodka masa w środku odpowiednie proporcje wszystkich składników. Większość pracy przy wypieku rogali wykonuje się ręcznie. To dlatego rogale świętomarcińskie cieszą się dużą popularnością, nie tylko w Poznaniu ale w całej Polsce.
Od 2011 r. w pierwszych daniach listopada rusza internetowa sprzedaż rogali. Słodkie wyroby najczęściej trafiają do mieszkańców Mazowsza i Śląska ale też do Niemiec czy Anglii.
– To świetna promocja nie tylko dla naszych pysznych rogali, ale także dla samego miasta – mówi Jan Mazurczak z poznańskiej organizacji turystycznej. – Poznań od kilku lat wykorzystuje lokalny przysmak i internetowe kanały sprzedaży także do reklamy samych obchodów imienin ulicy. Dzięki temu tysiące ludzi decydują się spędzić dzień 11 listopada właśnie u nas – dodaje Mazurczak
Internetowa sprzedaż rogali świętomarcińskich potrwa do 20 listopada. Wspierana będzie kampanią reklamową na nośnikach zewnętrznych w 5 największych miastach w Polsce.