W samorządach Gospodarka

"Porażające" wyniki kontroli NIK w Łodzi

Łódzcy radni Łukasz Magin oraz Witold Rosset odnieśli się do wniosków z kontroli Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej Nowego Centrum Łodzi i budowy Dworca Łódź-Fabryczna.

Radny W. Rosset informuje, że bezpośrednią konsekwencją niedotrzymania terminu budowy Dworca jest utrata przez Miasto dofinansowania unijnego w wysokości 250 mln zł.

– Wyniki kontroli NIK są porażające – mówi radny Łukasz Magin – Można z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że Prezydent Hanna Zdanowska oszukuje łodzian informując, że ta inwestycja zakończy się w terminie do 30.09.2015 r. i zamknie się kwotą, która dzisiaj obowiązuje według kontraktu – dodaje radny. Wyjaśnia, że kontrolerzy NIK ocenili stopień zaawansowania prac przy realizacji Dworca i stwierdzili, że według stanu na I kwartał 2014 r. upłynęło wówczas 79 proc. czasu przeznaczonego na realizację inwestycji zgodnie z kontraktem a postęp robót w tym czasie wyniósł tylko 37 proc. W stosunku do pierwotnych harmonogramów opóźnienia sięgają już nawet 300 dni. Poza tym, budowa tunelu w śladzie ul. Niciarnianej na skrzyżowaniu z nitką kolejową to dodatkowo ok. 10 proc. wydatków kwalifikowanych całego projektu.

 

 – To ogromna dziura w budżecie Miasta. Prezydent Zdanowska powinna odpowiedzieć, w jaki sposób zamierza pokryć te 250 mln zł straty. Kontrakt jest zawarty, trzeba będzie go zapłacić – mówi radny – Koszt tego niegospodarnego działania władz Łodzi poniosą wszyscy łodzianie – uważa W. Rosset. Jego zdaniem „nie ma już praktycznie możliwości skończenia w terminie” dworcowej inwestycji.

 

 

Po pierwsze, procedury przejęcia terenu od firmy Enkev pod budowę ul. Nowotargowej są prowadzone „przewlekle i nieudolnie”. Oddanie inwestycji bez ul. Nowotargowej jest niemożliwe, gdyż byłaby ona pozbawiona dojazdu. Po drugie, budowa skrzyżowania z ul. Niciarnianą stanowi „niezwykle skomplikowany obiekt inżynierii”. – Do tej pory nie zostało nic w tym zakresie zrobione, nie ma nawet podpisanej umowy na wykonanie prac dodatkowych, nie mówiąc o projekcie, czy  uzyskaniu pozwolenia na budowę – wyjaśnia radny. W opinii W. Rosseta może dojść do takiej sytuacji, że obiekt dworca powstanie, ale nie będzie funkcjonował. Radny dodaje, że również „część kolejowa” inwestycji nie otrzyma dofinansowania w wysokości około 1 mld zł. Wprawdzie rząd ma pokryć tą stratę, ale może stać się to kosztem innych projektów, na które Łódź mogłaby otrzymać rządowe środki.

 

 

Jak mówi przewodniczący Klubu Radnych Łódź 2020 Ł.Magin, treść wystąpienia pokontrolnego NIK  skierowanego do Miasta i spółek kolejowych ujawnił Urząd Miasta Łodzi – mec. Marcin Górski, dyrektor Wydziału Organizacyjno-Prawnego.

 

 

Radny Ł. Magin informuje, że zarówno wystąpienie pokontrolne, jak i raport nie byłyby udostępnione przez NIK przed wyborami samorządowymi, gdyż ustawa o NIK zabrania tego przed zakończeniem procedury kontrolnej związanej z rozpatrzeniem zastrzeżeń, które zapewne wpłyną ze strony spółek kolejowych i Miasta Łodzi. 
– Dziwimy się Platformie Obywatelskiej i przewodniczącej PO Hannie Zdanowskiej, że grają raportami NIK w kampanii wyborczej, tym bardziej, że te wystąpienia pokontrolne są w dużej części zarówno dla Miasta, jak i dla spółek kolejowych miażdżące – mówi Ł. Magin.

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane