W samorządach

Interesy korporacji zwyciężyły – wspólna tylko niechęć do szkół dla dorosłych

Na posiedzeniu plenarnym KWRiST nie udało się uzgodnić nowego podziału subwencji oświatowej. Głównie za sprawą strony samorządowej, która nie była wstanie przedstawić wspólnego stanowiska.

O sprawie propozycji nowego podziału części oświatowej subwencji ogólnej pisaliśmy już kilkukrotnie. Debata na ten temat utknęła jednak w martwym punkcie podczas listopadowego posiedzenia plenarnego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Stronie samorządowej nie udało się przedstawić wspólnego stanowiska dotyczącego szczegółów algorytmu podziału. Samorządowcy przedstawili więc stanowiska poszczególnych korporacji.

 

Wspólnym mianownikiem wystąpień był sceptycyzm w stosunku do dotowania szkolnictwa dla dorosłych. – Kierunek zmian polegający na zmniejszeniu subwencjonowania szkół dla dorosłych w formie niestacjonarnej jest dobry. Powinniśmy się jednak w ogóle zastanowić czy jako państwo powinniśmy wspomagać finansowo szkolnictwo dla dorosłych – mówił w imieniu samorządowców mec. Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.

 

Jego zdaniem finansowanie szkół dla dorosłych jest niezbyt efektywnym sposobem wydawania środków publicznych. Zaledwie kilka proc. uczniów tych szkół kończy maturę lub otrzymuje dyplom zawodowy. Zdaniem Kubalskiego rezygnacja z finansowania takich szkół byłaby zgodna z Konstytucją, która mówi wprawdzie o tym, że każdy ma prawo do nauki, ale nauka jest obowiązkowa tylko do 18 roku życia.

 

Kubalski wyraził też zdziwienie dodatkową wagą (P33) dla klas I i II szkoły podstawowej, co ma być związane z przyjęciem sześciolatków. – Dotychczas słyszeliśmy zapewnienia, że sześciolatki są gotowe do szkoły i że nie potrzebna jest dodatkowa praca nauczycieli. Powinna, więc wystarczyć waga standardowa. Jeśli potrzebne jest dodatkowe wsparcie to znaczy, że pierwotne założenia nie były prawdziwe i cała reforma to być może zły pomysł – kontynuował Kubalski.

 

 

Minister Przemysław Krzyżanowski przypomniał, że waga P33 została wprowadzona ze względu na przepis o maksymalnej liczbie dzieci w klasach pierwszych (25), oraz ze względu na konieczność zapewnienia dla sześciolatków dodatkowych miejsc w świetlicach i nie ma nic wspólnego z nieprzygotowaniem sześciolatków do nauki w szkole.

 

W sprawie konkretnych wag najważniejsze wydają się dwa stanowiska. Związek Gmin Wiejskich nie chce się zgodzić na zmniejszenie wagi dla gimnazjów wiejskich (waga P2 – w nowym rozporządzeniu). – Wprawdzie liczebność oddziałów gimnazjów na wsi nie odbiega tak od poziomu miejskiego jak się spodziewaliśmy, ale szkoły wiejskie ponoszą dodatkowe koszty związane np. z dowożeniem czy koniecznością utrzymywania świetlic – mówił Olszewski.

 

Drugi problem to sztywna opinia Związku Powiatów. Ich przedstawiciele nie chcieli się zgodzić na stratę 93 mln zł, które powiaty straciłyby ze względu na zmniejszenie przelicznika na finansowanie szkół zaocznych dla dorosłych. ZPP domaga się w zamian zwiększenia wagi P10 dla szkół zawodowych. Jako ewentualność Marek Wójcik wskazał przeznaczenie na wyposażenie pracowni szkół zawodowych środków z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Zdaniem Przemysława Krzyżanowskiego, sekretarza stanu w MEN prośba ta jest bezzasadna gdyż już obecnie znacznie większe kwoty (niż wspomniane 93 mln zł) znajdują się z przeznaczeniem na te cele w Programach Operacyjnych. 

 

Ostatecznie projekt rozporządzenia w sprawie nowego podziału subwencji wróci jeszcze na zespół ds. edukacji jednak szanse, że zostanie uzgodniony są dość niewielkie. Jak zauważył Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich zmiany wag algorytmu powodują przesunięcia pomiędzy typami samorządów i korporacje zrzeszające dane grupy samorządów są zobligowane do obrony ich interesów.

 

Posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, http://kwrist.mac.gov.pl

 

 

TAGI: subwencja,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane