Poinformował o tym na swoim blogu poseł Tadeusz Arkit, jeden z inicjatorów zmiany prawa. Druk ma numer 3667. To oznacza, że projekt będzie dalej procedowany przez parlament.
W najbliższym czasie w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie projektu. Nowe prawo ma stworzyć możliwości zastosowania nowych narzędzi poprawy jakości powietrza w Polsce, na szczeblu wojewódzkim i lokalnym. Chodzi m.in. o wprowadzenie minimalnych standardów jakościowych, jakie mają spełniać stosowane w domach kotły węglowe. Obecnie jakość powietrza w Polsce nie spełnia unijnych norm i jest powodem schorzeń u tysięcy Polaków.
Nowe przepisy są szczególnie ważne dla całej Małopolski, Krakowa, ale też wielu innych miejsc, gdzie powietrze ma znamiona trucizny.
Warto dodać, że z projektu wypadły kontrowersyjne przepisy zezwalające na wprowadzenie w miastach tzw. stref obniżonej emisji – chodziło w nich o to, aby nastarsze i najbardziej trujące środowisko samochody nie mogły wjeżdżać do centrów miast. Pomysł odbił się ogromnym echem w mediach, gdzie przedstawiono go jako segregowanie mieszkańców na biednych i bogatych – ci pierwsi, mający starsze i gorsze auta, mieliby być dyskryminowani przez nowe prawo. Dlatego pomysłodawcy przepisów postanowili na razie z nich zrezygnować.