Jak uważają samorządowcy znacząca liczba świadczeń wykonywanych w ramach SOR lub izby przyjęć, bez jakiegokolwiek uszczerbku, mogłaby być realizowana w ramach ambulatoryjnej opieki zdrowotnej przez POZ. Wielu ludzi udaje się na SOR w przekonaniu, że w zakładach podstawowej opieki zdrowotnej nie otrzymają żadnej pomocy przez wiele tygodni. Taka sytuacja powoduje jednak poważne komplikacje na Izbach Przyjęć i SOR szpitali.
– Wyrażamy najwyższe zaniepokojenie fatalnymi warunkami, w jakich funkcjonują szpitalne izby przyjęć (IP) i szpitalne oddziały ratunkowe (SOR). Ich tragiczna sytuacja spowodowana jest brakiem jasnych i czytelnych uregulowań systemowych dotyczących współpracy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), ambulatoryjnej opieki zdrowotnej oraz szpitali – napisali śląscy samorządowcy w opublikowanym dziś stanowisku.
Samorządowcy domagają się:
* egzekwowania obowiązku wstępnej diagnostyki pacjenta kierowanego do szpitala mającej na celu potwierdzenie konieczności skierowania pacjenta na IP;
* przywrócenia możliwości wykonywania badań diagnostycznych z zakresu rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej. Brak możliwości wykonywania tych badań w ramach POZ stanowi najczęstszy powód chęci skorzystania z tych badań w IP i SOR;
* wprowadzenia obowiązku wnoszenia opłaty przez POZ na rzecz szpitala udzielającego świadczenia medycznego dla:
- pacjentów zgłaszających się bez skierowania w przypadkach nie zagrażających życiu,
- pacjentów skierowanych z POZ, których wizyta zakończyła się odmową hospitalizacji, ze względu na brak wskazań,
- pacjentów, którzy zostali skierowani przez POZ bez wykonania wstępnej diagnostyki wynikającej z rozporządzenia.