W samorządach

Katowicka paleta możliwości mieszkaniowych

fot, PFR Nieruchomości

Katowice do niedawna kojarzone były głównie z przemysłem, dzisiaj śmiało można powiedzieć, że to nowoczesne miasto wyznaczające europejskie standardy. Na ich atrakcyjność wpływa zróżnicowany rynek nieruchomości z bogatą ofertą dla każdego, kto planuje związać swoją przyszłość ze stolicą Górnego Śląska.

Katowice po raz 18. uruchomiły program „Mieszkanie za remont”. Tym razem nie obeszło się bez komplikacji, na szczęście rozwiązanie problemu okazało się korzystne zarówno dla mieszkańców, jak i urzędu. Program realizowany jest od 2016 r., zarówno jego warunki, jak i sposób organizacji nie były wcześniej kwestionowane. Aż do grudnia 2021 r., kiedy to wojewoda śląski zakwestionował uchwałę rady miasta w sprawie przyjęcia programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem miasta Katowice na lata 2021–2025 zawierającą postanowienia dotyczące „Mieszkania za remont”. Stwierdził, że nie ma podstaw prawnych do oddawania przez gminę w najem (lub w posiadanie) lokali zakwalifikowanych do remontu na koszt przyszłego najemcy, gdyż to gmina zobowiązana jest zapewnić osobom otrzymującym mieszkanie z jej zasobów lokal o minimalnym wyposażeniu i standardzie technicznym. Stwierdził ponadto, że sprzeczne z prawem jest ustalanie wysokości stawki czynszu za mieszkania należące do zasobu gminy w drodze przetargu. Wojewódzki Sąd Administracyjny nie podzielił jednak zdania wojewody i w sierpniu program został ponownie ogłoszony.

W tej edycji do wyboru było 26 mieszkań o powierzchni od 23 do ponad 77 mkw. Cena najmu za 1 mkw. wahała się od 3,75 zł do 7,11 zł i zależała m.in. od lokalizacji, a także standardu mieszkania. Nieruchomości znajdowały się przede wszystkim w Śródmieściu (m.in. ul. Dworcowa, Francuska, Kościuszki, Mikołowska, Drzymały, Kilińskiego), Ligocie-Panewnikach (ul. Bromboszcza, Bronisławy, Emerytalna, Koszalińska, Małachowskiego, Panewnicka, Piotrowicka, Zagrody), Janowie-Nikiszowcu (ul. Oswobodzenia), Zawodziu (ul. Reja), Piotrowicach-Ochojcu (ul. Jankego, Małachowskiego) oraz Załężu (ul. Gliwicka, Marcina).

Podobnie jak w poprzednich edycjach, zainteresowani najmem musieli spełnić określone wymagania. Po pierwsze, nie można było posiadać innego mieszkania. Po drugie – należało spełnić kryterium dochodowe, np. dla gospodarstwa jednoosobowego był to dochód mieszczący się w przedziale 2007,66–5353,76 zł, a w przypadku gospodarstwa wieloosobowego dochód na jedną osobę musiał się mieścić w przedziale od 1338,44 zł do 3479,94 zł. Trzecim warunkiem był brak zaległości z tytułu najmu aktualnie zajmowanego lokalu. Znaczenie miały również punkty przydzielane przez powołaną w urzędzie komisję. Ich ilość decydowała o pierwszeństwie w przypadku, gdy tym samym lokalem wykazało zainteresowanie kilka osób. Punkty można było dostać m.in. za powierzchnię mieszkalną na osobę w dotychczas zajmowanym lokalu, potwierdzenie statusu bezdomności, orzeczenie o niepełnosprawności.

Architektoniczny Oscar

Nowego Nikiszowca nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Budowa osiedla odbiła się szerokim echem w środowisku architektonicznym i została doceniona na arenie międzynarodowej w postaci nominacji do najważniejszej nagrody w Europie, nazywanej „architektonicznym Oscarem”. Powstało ono w zabytkowej dzielnicy Nikiszowiec (ul. Gospodarcza). Powstało tam 513 mieszkań od 36 do 95 mkw., a także ponad 1 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej. Każdy z trzech budynków ma własne, wewnętrzne patio. Miasto wybudowało nową drogę wraz ze ścieżką rowerową, chodnikiem i przystankiem autobusowym. Warto dodać, że w sąsiedztwie planowana jest dzielnica nowych technologii z atrakcyjnymi miejscami pracy. Nabór wniosków został zakończony w 2021 r., wpłynęło 2116 zgłoszeń. Średnia stawka czynszu to 24 zł/mkw – do tego należy doliczyć zaliczkę na koszty eksploatacji powierzchni wspólnych – 5,50 zł/mkw. oraz indywidualne rachunki (każde mieszkanie ma liczniki) za prąd, wodę, ogrzewanie, wywóz śmieci etc. Najemcy mogli starać się o dopłaty do czynszu. Mieszkania były wykończone, nowi lokatorzy zastali w nich podłogi, glazurę i terakotę (w łazience i części kuchennej), w pełni gotową łazienkę, ściany pomalowane na biało, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne. Musieli jedynie liczyć się z poniesieniem kosztów zakupu mebli (w tym kuchennych) oraz sprzętu RTV/AGD.

Kosmiczne osiedle

A teraz kilka zdań na temat planów inwestycyjnych. Katowickie TBS złożyło wniosek o pozwolenie na budowę nowego osiedla – przy ul. Kosmicznej. Powstanie ono zgodnie z ideą zrównoważonej architektury, zastosowanych tam zostanie wiele pionierskich rozwiązań w kontekście ekologii oraz integrujących mieszkańców. W planach są ogrody deszczowe, prospołeczne przestrzenie wspólne, wykorzystane zostaną ekologiczne materiały budowlane, fotowoltaika i systemy ogrzewania. Celem jest osiągnięcie jak najwyższej jakości wykonania przy zastosowaniu rozwiązań obniżających ślad węglowy w cyklu życia budynku. TBS zamierza starać się o uzyskanie certyfikatu Zielony Dom dla Inwestycji – pierwszego polskiego, wielokryterialnego certyfikatu oceniającego inwestycje mieszkaniowe w ramach budownictwa zrównoważonego.

Osiedle będzie zespołem trzy- i czteropiętrowych budynków z windami, w których znajdzie się 110 lokali – od jednopokojowych kawalerek do czteropokojowych mieszkań dla rodzin. Wszystkie będą miały komórki lokatorskie, balkony, tarasy lub ogródki. Na jedno mieszkanie będzie przypadać przynajmniej 1,5 miejsca parkingowego, a większość z nich znajdzie się w garażach podziemnych, gdyż projekt zakłada ograniczenie do minimum ruchu na otwartej przestrzeni.

Osiedle przy Kosmicznej to niejedyna inwestycja realizowana przez katowicki TBS. Na terenie dawnej bazy Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej przy ul. Korfantego mają powstać kolejne budynki. Koszt przedsięwzięcia, które w dużej części może zostać sfinansowane ze środków zewnętrznych, oszacowano na 90 mln zł. Miasto będzie starać się o wsparcie z Krajowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, z którego niedawno pozyskano 4 mln zł na budowę bloku przy ul. Kossutha. Jeżeli Katowice i TBS nie uzyskają zakładanego wsparcia, wybudowane przy al. Korfantego osiedle trafi do zasobu mieszkań społecznych TBS.

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane