Status oznacza pozycję, jaką zajmuje osoba w grupie społecznej. Nie chodzi o jej formalne stanowisko, rolę i miejsce w hierarchii organizacyjnej, ani o zamożność, czyli status finansowy. Status, o którym mówimy, zależy wyłącznie od zachowania danej osoby, od tego jak bardzo wyraźnie i przekonująco dla innych pokazuje swoją: siłę przebicia, autorytet, stanowczość, asertywność, dominację, moc wywierania wpływu na innych i jak bardzo inni ludzie są skłonni się temu podporządkować.
Pozycja organizacyjna, stanowisko, zamożność, przynależność do wysoko uplasowanych w hierarchii społecznej grup czy zawodów, może w tym – pewnym siebie – zachowaniu pomóc, ale nie musi. Z racji tego, że jako ludzie należymy do różnych grup społecznych i przyjmujemy w życiu zróżnicowane role, nasz status społeczny również jest zmienny.
Nie jesteśmy w stanie nie brać udziału w tak rozumianych grach statusowych. Zdarzają się one w każdej sytuacji, w której znajdujemy się w towarzystwie innego człowieka. Są to subtelne interakcje, często zachowania niewerbalne, niewypowiedziane, ale mające duże znaczenie dla dynamiki grupy, takie jak: mimika, gesty, postawa ciała a także cechy głosu, jego siła czy intonacja itp. W grach statusowych ludzie, świadomie lub nieświadomie, rywalizują o pozycję w hierarchii – w danej relacji i w grupie.
Na nieświadomym poziomie porównujemy swoje sygnały statusowe z sygnałami wysyłanymi przez innych i w odpowiedni sposób pozycjonujemy się wobec nich w hierarchii społecznej – wyżej lub niżej. Status jest dynamicznym procesem, który zmienia się w zależności od przebiegu interakcji.
Większość osób posiada jednak „preferowany” poziom statusu w konkretnej grupie i tej pozycji stara się trzymać. Gra statusowa jest jak huśtanie się na huśtawce przeznaczonej dla dwóch osób – zawsze jedna osoba jest na górze, druga na dole. Kiedy obniżasz czyjś status, automatycznie twój status się podnosi.
Istnieją trzy główne style gry statusowej:
Sztywna gra na wysoki, jak i na niski status, może spełniać funkcję obronną. |
We wszelkich negocjacjach i rozmowach status bywa otwarcie nienazywanym, ale bardzo realnym elementem przetargu, silnie wpływającym na dynamikę interakcji i może zostać wykorzystany w tym zakresie.
Gry statusowe w miejscu pracy
W miejscu pracy gry statusowe mogą przybierać wiele form. Mogą obejmować takie zachowania, jak wykorzystywanie swojej pozycji czy władzy do dominacji nad innymi, próby wywierania wpływu na decyzje innych osób, a nawet subtelne formy manipulacji, takie jak wykorzystywanie cichej władzy czy wykorzystywanie informacji do uzyskania przewagi.
Strach przed utratą statusu może prowadzić do niezdrowych zachowań w miejscu pracy, napędzać nadmierną konkurencję, pogłębiać stres i wypalenie zawodowe.
Jak radzić sobie z grami statusowymi?
Zrozumienie gier statusowych jest pierwszym krokiem do radzenia sobie z nimi. Jest to kluczowe, aby być w stanie zidentyfikować te dynamiki, a następnie znaleźć sposoby na konstruktywne zarządzanie nimi.
Koncepcja gier statusowych opiera się na koncepcjach Keitha Johnstone'a zawartych w książce „Impro”. Jest tam opisanych szereg technik mogących pomóc w radzeniu sobie z tymi grami. Johnstone podpowiada, że kluczem jest zrozumienie, że każda interakcja między ludźmi jest grą statusową. Każda wypowiedziana kwestia w rozmowie, ułożenie ciała, wybór słów jakby przesuwa równoważnię – podnosząc, obniżając lub utrzymując na tym samym poziomie status dwóch (lub więcej) osób w ramach relacji. Gdy wyobrażona huśtawka statusu porusza się, interakcje ewoluują i wywołuje to kaskadę emocji u uczestników. Można myśleć o grze statusowej jako zestawieniu słów, języka ciała i wszystkiego, co ma zastosowanie w komunikowaniu się na polu danego medium. Uświadomienie sobie, że ta „huśtawka statusu” jest stale w ruchu, pomaga nam zrozumieć, jak ewoluują nasze interakcje i jak są one powiązane z naszymi emocjami. Nawet coś tak prozaicznego jak „dzień dobry” wypowiedziane przez osobę kierującą jednostką do pracowanika w recepcji nie jest tylko wyrazem kultury osobistej, ale także zależy od tego, jak te słowa zostały wypowiedziane i jaką intencję odebrała osoba z recepcji. Czy huśtawka przechyla się tak, by znacznie podnieść status szefa/owej, ponieważ mówi to formalnie, jakby rzuca chłodno, zdawkowo i mimochodem, nie oczekując odpowiedzi? Czy jest to autentyczne zaproszenie do wymiany, „dzień dobry” powiedziane z uśmiechem (a więc obniżające status osoby kierującej do poziomu osoby z recepcji? Czy to zachowanie tworzy napięcie, czy je łagodzi? Ważne, jak to odbierze osoba z recepcji, a to zależy od jej filtrów poznawczych, doświadczeń i utrwalonych schematów zachować statusowych. Może też to odebrać niezgodnie z intencją osoby nadawcy.
Każda interakcja zawiera zakodowaną informację statusową. Każda rozmowa, e-mail, post – również. Każde medium rządzi się swoimi prawami i zwyczajami co do gier statusowych. Uczenie się, jak być bardziej świadomym tych szczegółów, może być odkryciem, zarówno dla tego, jak widzimy innych, jak i siebie.
Wiedza na temat gier może pomóc nam zrozumieć, jakie mechanizmy kierują naszymi relacjami i jak możemy lepiej nimi kierować. Przez zrozumienie tych dynamik możemy pracować nad stworzeniem zdrowszego i bardziej produktywnego środowiska pracy.
Gry statusowe w jednostkach samorządu terytorialnego
Gry statusowe nie ograniczają się do interakcji w firmach. W każdej instytucji, gdzie występuje hierarchia i interakcje społeczne – także w urzędach samorządowych – gry statusowe są również obecne i mają znaczący wpływ na relacje między urzędnikami a mieszkańcami, przedsiębiorcami, przedstawicielami różnych organizacji oraz służb. Przykładowo, urzędnik podnosi swój status poprzez używanie formalnego, trudno zrozumiałego języka i odwoływanie się do zasad i procedur. W ten sposób pokazuje swoją wiedzę, podnosi władzę i pozycję. Z drugiej strony, klient może próbować podnieść swój status mówiąc stanowczo, ze spokojem i powołując się na przepisy oraz swoje prawa. Może też podkreślać interes społeczny, w ramach którego mieści się jego sprawa. Jednak jeśli gra statusowa stanie się zbyt intensywna, może doprowadzić do konfliktów i nieporozumień. Urzędnik może stać się zbyt skupiony na utrzymaniu swojego statusu i ignorować potrzeby mieszkańca, np. powtarzając jakąś zasadę metodą „zdartej płyty”. Z drugiej strony, mieszkaniec może zbyt mocno forsować swoje stanowisko i podnosić głos, ignorując realia biurokracji i procedur urzędowych.
Podobne dynamiki występują w relacjach między urzędnikami a przedsiębiorcami czy przedstawicielami różnych organizacji. Urzędnik może próbować podnieść swój status pokazując władzę i wpływ na decyzje dotyczące lokalnej gospodarki. Z drugiej strony, przedsiębiorca może próbować podnieść swój status, pokazując swoje doświadczenie i wiedzę w dziedzinie biznesu. Może też próbować obniżyć status urzędnika wykazując, że ten/ta nie zna się na realiach prowadzenia biznesu w Polsce.
Urzędnik może podkreślać swoją pozycję i władzę używając formalnego języka. Przedsiębiorca zaś może podkreślać swoje osiągnięcia biznesowe i znaczenie dla lokalnej społeczności. To proces, który może prowadzić do konfliktów, jeśli jedna strona czuje się zdominowana lub zignorowana.
Jednak gry statusowe nie zawsze muszą prowadzić do konfliktów. Jeśli są dobrze zarządzane, mogą doprowadzić do konstruktywnych rozwiązań. Na przykład urzędnik może w dynamicznej równowadze użyć swojego statusu, aby wpłynąć na decyzje, które będą korzystne dla przedsiębiorcy, a tym samym dla lokalnej gospodarki. Z drugiej strony, przedsiębiorca może użyć swojego statusu – równoważąc go z drugą stroną, aby wpłynąć na działania, które będą korzystne dla większej społeczności.
Gry statusowe mogą również wpływać na relacje między urzędnikami a służbami, takimi jak straż pożarna czy policja. Urzędnik może próbować podnieść swój status poprzez wykazanie swojej wiedzy na temat lokalnej społeczności. Z drugiej strony, przedstawiciel służby może próbować podnieść swój status pokazując swoje umiejętności techniczne i doświadczenie w swojej dziedzinie.
Jeśli gry statusowe są źle zarządzane, mogą prowadzić do konfliktów i nieporozumień. Urzędnik może stać się zbyt skupiony na utrzymaniu swojego statusu i ignorować potrzeby przedstawiciela danej służby. Z drugiej strony, przedstawiciel służby może zbyt mocno naciskać na swoje stanowisko, ignorując realia biurokracji i procedur urzędowych.
Przykładowe zachowania osoby grającej na wysoki status:
a nawet czynnie obniżającej status innych osób:
Przykładowe zachowania osoby grającej na niski status:
oraz czynnie podnoszącej status innych:
|
***
Gry statusowe są wszechobecne w codziennym życiu, a kontekst urzędowy nie jest wyjątkiem. Każda interakcja, niezależnie od tego, czy jest to rozmowa twarzą w twarz, e-mail czy formalne spotkanie, ma swoje miejsce na „huśtawce” statusu.
Niekiedy gra statusowa może przysłonić merytoryczną treść relacji. Na przykład, jeśli urzędnik zbyt mocno podkreśla swoją pozycję i władzę podczas spotkania z mieszkańcami dotyczącego lokalnej kwestii – może to zniechęcić mieszkańców do udziału w dyskusji. Mimo że urzędnik miał dobre intencje, niewłaściwe użycie gry statusowej i stworzenie zbyt dużego dystansu w relacjach władzy może zaszkodzić relacjom z mieszkańcami i zniweczyć merytoryczne cele spotkania.
Z drugiej strony gry statusowe mogą być używane w sposób pozytywny. Na przykład, przedstawiciel samorządu może świadomie obniżyć swój status podczas spotkania z lokalnymi organizacjami pozarządowymi, aby zachęcić do bardziej otwartej i równorzędnej dyskusji. Może to pomóc w budowaniu silniejszych relacji i promować współpracę.
Podobnie gry statusowe mogą mieć wpływ na politykę organizacyjną. Osoby o silnych zdolnościach interpersonalnych i tendencji do dominacji często radzą sobie lepiej w zdobywaniu osobistej władzy i radzeniu sobie ze stresem i wymaganiami w pracy niż ich niewprawni partnerzy/przeciwnicy. Mogą jednak działać przytłaczająco na otoczenie i zniechęcać do współpracy ze sobą. Jeśli takie działania będą niekontrolowane, mogą hamować rozwój organizacji i współpracy.
Siła statusu społecznego spoczywa na indywidualnych interakcjach i formalnych (lub „twardych”) źródłach autorytetu, takich jak tytuł, rola, ekspertyza lub dostęp do zasobów. Może to również obejmować kapitał polityczny wynikający z członkostwa lub silnych więzi z grupą o wysokim statusie, taką jak rządząca partia polityczna, specjalna grupa zadaniowa lub zespół kierowniczy.
W kontekście jednostki samorządu terytorialnego, rozumienie i umiejętne zarządzanie grami statusowymi może przynieść znaczące korzyści. Może prowadzić do skuteczniejszej komunikacji, lepszego zarządzania konfliktami i silniejszych relacji zarówno wewnątrz organizacji, jak i z zewnętrznymi partnerami, takimi jak mieszkańcy, przedsiębiorcy i różne organizacje.
Jednak niewłaściwe zarządzanie grami statusowymi może prowadzić do konfliktów, nieskutecznej komunikacji i negatywnych wyników dla organizacji i jej partnerów. Dlatego ważne jest, aby urzędnicy samorządu terytorialnego byli świadomi gier statusowych i potrafili umiejętnie nimi zarządzać – przede wszystkim stosując zasady dynamicznej gry statusowej co jest zbieżne z postawą uprzejmej stanowczości i zrównoważonej asertywności, o których pisałam w poprzednich artykułach.
*menedżerka z wieloletnim doświadczeniem w biznesie i administracji samorządowej, trenerka, certyfikowana ekspertka metod badania potencjału, specjalistka organizacji i zarządzania, szefowa Centrum Doradztwa i Szkoleń HOMO CREATORE – https://www.homocreatore.pl/