To decyzja Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Do 31 grudnia w gminie Zielona Góra, jak i w mieście, funkcjonować będą równolegle obie rady: miasta i gminy, a także niezależnie od siebie prezydent miasta i wójt gminy. Od 1 stycznia 2015 r. kompetencje i zadania zielonogórskiej rady miasta, aż do wyboru nowej, będzie sprawowała osoba wyznaczona przez premiera na wniosek wojewody. Ale Janusz Kubicki pozostanie na swoim stanowisku do czasu wyboru nowego prezydenta. Oczywiście 31 grudnia zakończy swą działalność rada gminy Zielona Góra, stanowisko straci także wójt Mariusz Zalewski.
Kubicki będzie miał 3 miesiące na zorganizowanie nowych wyborów: zarówno rady miasta, jak i prezydenta.
Przypomnijmy: 1 stycznia miasto Zielona Góra „połknie” obecną obwarzankową gminę, będzie to pierwsze w Polsce zgodne połączenie gmin. Zielona Góra będzie liczyć już nie 111 tys., ale 130 tys. mieszkańców, a jej powierzchnia zwiększy się z 58 km kw. do 278 km kw. – będzie większa od Poznania czy Gdańska.
Największą szansę we wiosennych wyborach prezydenckich w nowej, dużej Zielonej Górze ma oczywiście obecny prezydent, w ostatnich latach orędownik fuzji samorządów, Janusz Kubicki.