W samorządach Gospodarka

System finansowania województw wymaga zmian

- Rząd powinien zmienić system finansowania województw, ponieważ oparcie go jedynie na jednym rodzaju podatków jest bardzo groźne. Ten sposób finansowania sprawdza się, kiedy koniunktura gospodarcza jest wysoka. Natomiast, w przypadku kryzysu, a już z takim musieliśmy się zmierzyć, dochody województwa gwałtownie spadają. - mówi w wywiadzie dla "Wspólnoty" skarbnik województwa mazowieckiego Marek Miesztalski.

Województwo mazowieckie jest najszybciej rozwijającym się regionem w Unii Europejskiej. Generuje też jedną piątą PKB całego kraju. Jakie są główne źródła dochodów samorządu Mazowsza?

Są to przede wszystkim udziały w podatkach dochodowych PIT i CIT. Naszym głównym źródłem dochodu, wyraźnie to powiem, jest odpis z CIT. Mamy z niego od 1,3 mld do 1,7 mld zł rocznie. Drugim jest odpis z PIT. To około 300 mln zł. Pozostałą część stanowią dochody z mienia. Jesteśmy też wspierani dotacjami, szczególnie przy projektach unijnych. Należy jednak podkreślić, że województwo nie ma żadnego bezpośredniego wpływu na wysokość tych podatków. Całe instrumentarium związane z podatkami dochodowymi znajduje się w rękach ministra finansów. Samorząd województwa jest jedynie uczestnikiem tego procesu. Oczywiście, staramy się wpływać na to pośrednio, czyli poprzez rozwój naszego regionu, m.in. rozdysponowujemy fundusze unijne i prowadzimy liczne inwestycje.

 

Jak zmieniała się struktura dochodów województwa w ostatnich latach i jakie są tego przyczyny?

Jeśli chodzi o strukturę dochodów, jest ona właściwie niezmienna od lat. Zmienia się jedynie wysokość kwoty, jaką w ramach tych podatków otrzymujemy. W okresie prosperity nasze dochody są duże. Z kolei w momencie kryzysu lub spowolnienia gospodarki potrafią diametralnie spaść. Szczęśliwie, w ostatnich latach obserwujemy rozwój gospodarczy, co przekłada się również na nasze dochody. Dzięki temu przeznaczamy większe środki na realizację ważnych przedsięwzięć w regionie. O ile w 2017 r. było to  600 mln zł, więc ponad 20 proc. naszych wydatków, tak już w tym roku planujemy na inwestycje wydać ponad miliard zł.

 

Pozostając w temacie, jakie plany inwestycyjne ma samorząd Mazowsza w najbliższym czasie?

Trudno jest wymienić je wszystkie. Drogi, szpitale i instytucje kultury wymagają ciągłych inwestycji, zakupów i remontów. Takie prace prowadzimy każdego roku, jednak zapotrzebowanie wciąż jest duże. W tegorocznym budżecie najpoważniejszą grupą wydatków inwestycyjnych są wydatki na transport. Na inwestycje drogowe przeznaczymy ponad pół miliarda zł. Część z nich objęta jest wsparciem unijnym. Duża pula środków, bo ponad 300 mln zł, zasili szpitale. Zarezerwowaliśmy też pieniądze dla placówek kulturalnych.

 

A którą z inwestycji realizowanych przez samorząd województwa, mógłby Pan wskazać, jako kluczową w skali kraju?

W tym roku planujemy zakończenie jednej z największych inwestycji zdrowotnych. Chodzi o budowę najnowocześniejszego, nie tylko w Polsce, ale i w Europie, szpitala psychiatrycznego w Drewnicy. Podjęliśmy się tego zadania z myślą o osobach borykających się z zaburzeniami psychicznymi, a te niestety dotykają coraz więcej osób, także młodych. Całkowita wartość przedsięwzięcia to aż 137,1 mln zł. Projekt otrzymał ponad 95,8 mln zł w ramach mazowieckiego RPO 2014-2020. Nowy szpital znajduje się w sąsiedztwie istniejącej już placówki. Jest zaprojektowany tak, aby pacjenci czuli się w nim dobrze. Główny pawilon tworzy siedem segmentów, które są połączone tzw. strefą wielofunkcyjną. Przypomina ona ogród zimowy i prowadzi do miejsc wypoczynku i terapii. Mamy tu także centrum rehabilitacyjne oraz oddziały stacjonarne z 300 łóżkami. Oprócz tego pojawi się przestrzeń rekreacyjno-sportowa, a także klimatyczne alejki spacerowe.

 

A jakie działania podejmuje samorząd Mazowsza, aby zwiększyć swoje dochody?

Jak już wcześniej wspomniałem, podstawą naszych dochodów są wpływy z podatków PIT i CIT. Ale na ich wzrost możemy wpływać jedynie pośrednio. Stwarzamy więc optymalne warunki do życia, nauki i pracy, ale też jesteśmy nastawieni na ożywienie biznesu. Oczywiście, nasze województwo jest bardzo zróżnicowane i dążymy do wyrównania tych różnic. Kołem zamachowym zdecydowanie jest Warszawa, w której swoje siedziby ulokowały największe firmy polskie i zagraniczne, ośrodki naukowe czy start-upy. Dlatego wspieramy rozwój metropolii, która generuje największe wpływy z podatków oraz inne ważne ośrodki Mazowsza – Płock, Radom, Siedlce, Ciechanów czy Ostrołękę. To pozwala nam redystrybuować pieniądze do mniej rozwiniętych części regionu. Ich rozwój wspomagamy w sposób celowany, m.in. przez tworzenie infrastruktury – dróg, szpitali, specjalnych stref gospodarczych, parków technologicznych czy kierując do samorządów i przedsiębiorców własne oraz unijne programy wsparcia.

 

Czy samorząd województwa posiada strategię (w formie dokumentu), w której zawarte są działania na rzecz zwiększenia dochodów?

Tworzenie i posiadanie takiego dokumentu należy do kompetencji rządu. I to rząd powinien zmienić system finansowania województw, ponieważ oparcie go jedynie na jednym rodzaju podatków jest bardzo groźne. Ten sposób finansowania sprawdza się, kiedy koniunktura gospodarcza jest wysoka. Natomiast, w przypadku kryzysu, a już z takim musieliśmy się zmierzyć, dochody województwa gwałtownie spadają. Województwo mazowieckie miało kilka lat temu podwójny problem – na zastój gospodarczy nałożył się niesprawiedliwy i nieracjonalny system tzw. janosikowego. Dlatego, aby uniknąć podobnej sytuacji, nasze działania zmierzają w kierunku zmian systemowych i wielokrotnie już o to apelowaliśmy, chociażby z poziomu Związku Województw RP czy Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Główne postulaty samorządów to wprowadzenie do systemu wyrównawczo-korekcyjnego górnej granicy (procentowo) dochodów w danym roku budżetowym, powyżej której samorządy nie byłyby zobowiązane do dalszego płacenia „janosikowego”. Drugim postulatem jest wprowadzenie czynnika kosztowego, czyli uwzględnienie w tym algorytmie pewnego niezbędnego poziomu kosztów, które samorządy muszą ponosić ze względu na swoje położenie, np. liczba mieszkańców, km dróg itp. Co prawda, pojawiały się w tym temacie obietnice, jednak do tej pory nie zmieniły się one w konkretne zapisy.

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane