W 2009 roku szkoła podstawowa na poznańskim Fabianowie była sporym problemem dla miasta. Przeszło 200-letnia historia z dwiema wojnami w tle miała zakończyć się z powodu niskiego naboru i wielomilionowego kosztorysu remontu starego budynku. Wtedy następuje zwrot. Miasto zaprasza fundację Ogólnopolski Operator Oświaty, wtedy Familijny Poznań, do przejęcia szkoły.
– Fabianowo to dla nas miejsce szczególne – wspomina Mateusz Krajewski, prezes fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty. – Tutaj 15 lat temu stawialiśmy pierwsze kroki z publiczną oświatą, uruchamiając punkt przedszkolny, a później przejęliśmy skazaną na likwidację szkołę. Dzisiaj stoi tu nowy budynek z długo wyczekiwaną przez mieszkańców i uczniów salą gimnastyczną, a lista chętnych dzieci spoza obwodu jest tak długa, że nie możemy przyjąć wszystkich. Dotrzymaliśmy naszej największej obietnicy, uratowaliśmy tę szkołę.
Dziś szkoła działa jako SP 52 SPECTO. W 2023 roku fundacja rozbudowała za 19 mln zł budynek o dodatkowe 2300 metrów kwadratowych.
Turkusowa organizacja
– Jedyna stała rzecz to ciągła zmiana – mówi Dorota Kiersk-Królikowska, dyrektor szkoły SPECTO. – Mam pełną autonomię. Zarówno w doborze metod edukacyjnych, jak i w decyzjach o finansach. Cały czas z zespołem zastanawiamy się, co można zmienić, poprawić, ulepszyć.
Takie podejście wpisuje się w model zarządzania turkusowego, obowiązujący we wszystkich szkołach i przedszkolach prowadzonych przez Ogólnopolskiego Operatora Oświaty. To unikalne połączenie zaufania i odpowiedzialności.
– Nie wszyscy od razu odnajdują się w środowisku z tak dużą autonomią. Zespół budowaliśmy latami. Ale wierzę w ludzi i to chyba działa – cieszy się dyrektor Kiersk-Królikowska. – Pracownicy mówią, że to miejsce ma swój czar, że czują się jak u siebie. Efekty widać w liczbach. W SPECTO rotacja kadry praktycznie nie występuje.
Sojusz metod
Otwartość widać także w sposobie pracy z uczniami. Celestyn Freinet, Plan daltoński, „Szkoła ucząca się” – w SPECTO obowiązuje unikalny miks, bazujący na współpracy, samodzielności, odpowiedzialności i refleksji.
– U nas to uczeń jest odpowiedzialny za siebie. Co to znaczy w praktyce? Dzieci same stawiają sobie cele na dane półrocze, sprawdzają co im wyszło, co nie, co należy zmienić. Robimy to wspólnie, z rodzicami i nauczycielem podczas konsultacji, które zastąpiły klasyczne zebrania. Nie ma ocen, jest mentorska informacja zwrotna na temat postępów i obszarów do dalszej pracy – opowiada dyrektor SPECTO. – Nie ma też dzwonków, uczymy się sami kontrolować czas. Wszystko po to, żeby przygotować tych młodych ludzi do dojrzałości.
Efekty?
Takie podeście do edukacji przekłada się również na klasyczne efekty. Ósmoklasiści osiągają ponadprzeciętne wyniki egzaminów. Zadowoleni są też rodzice.
– Od sześciu lat badamy we wszystkich fundacyjnych szkołach i przedszkolach zadowolenie rodziców z naszej pracy przy pomocy metody NPS. Ich satysfakcja jest dla nas bardzo ważna – podkreśla Szymon Buda z zarządu fundacji OOO. – Mimo że nasze placówki cechuje unikalny styl, to wszystkie cieszą się zaufaniem rodziców. Tak też jest na Fabianowie.
– Ta szkoła była de facto skazana na likwidację. Uratował ją Familijny Poznań, dzisiejszy Ogólnopolski Operator Oświaty – przyznaje Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.
– Gratuluję determinacji, bo to jest wielki wysiłek. Zwłaszcza że odpowiedzialność finansowa jest po stronie fundacji – podsumowuje Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.
– Nasza fundacja posiada kompetencje do rozwiązywania bardzo skomplikowanych problemów. Szkoła na Fabianowie jest tego przykładem. Pokazuje, do czego jesteśmy zdolni – mówi prof. Andrzej Grzybowski, fundator Familijnego Poznania, dzisiaj Ogólnopolski Operator Oświaty.
Więcej o alternatywie dla zamykania szkół opowie Mateusz Krajewski, prezes fundacji, podczas debaty „Gdy w szkołach zacznie brakować uczniów” 8 października o godz. 12.30 na Samorządowym Forum Kapitału i Finansów w Katowicach. Zainteresowanych tematem zapraszamy także do bezpośredniego kontaktu: jst@operator.edu.pl