W samorządach

Na pomoc samorządom dotkniętym powodzią

Fot. FB Gmina Głogówek

Sytuacja na południu i południowym-zachodzie jest dramatyczna. Samorządy Dolnego Śląska, Opolszczyzny, Śląska i Małopolski liczą straty i przygotowują się do odbudowy zniszczonej infrastruktury i budynków użyteczności publicznej. Z całego kraju napływa pomoc. Rząd ogłosił stan klęski żywiołowej.

Straty są wciąż szacowane, ale już wiadomo, że w wielu miejscowościach przewyższają te spowodowane powodzią z 1997 roku. Kłodzko, Lądek Zdrój, Głuchołazy, Nysa, Stronie Śląskie, Prudnik to część z gmin, które najbardziej ucierpiały. Woda wdzierała się do miast z ogromną siłą i w tempie, które trudno było przewidzieć.

Już 14 września lokalne władze, przewidując najczarniejszy scenariusz, prosiły mieszkańców o samoewakuacje. Apele burmistrzów pojawiały się w mediach społecznościowych i były podawane w lokalnych portalach informacyjnych.

– Rozważcie możliwość ewakuacji, jeśli możecie wyjechać w bezpieczne miejsce, zróbcie to jak najszybciej – zwrócił się w sobotę do mieszkańców Paweł Szymkowicz, włodarz Głuchołaz. – Kiedy dojdzie do katastrofy, kiedy będą wyć syreny alarmowe, może być już na to za późno – przekonywał burmistrz. Niestety, syreny uruchomiono już następnego dnia, gdy woda Białej Głuchołaskiej porwała most tymczasowy i zaczęła zalewać miasto. – Toniemy – przekazał Szymkowicz.

– Od tego zależy wasze życie – mówił z kolei Grzegorz Zawiślak, burmistrz Prudnika, gdy w nagraniu umieszczonym w Internecie, razem z komendantem PSP w Prudnik Krzysztofem Wiciakiem i starostą prudnickim Radosławem Roszkowskim namawiali do jak najszybszego opuszczenia zagrożonych wodą terenów.

Od poniedziałku, gdy sytuacja pogodowa się nieco ustabilizowała, lokalne władze stanęły przed wyzwaniem zapewnienia mieszkańcom niezbędnego wsparcia. Na pomoc ruszyli samorządowcy  z całego kraju.

Jako pierwsi zbiórki na rzecz powodzian zapowiedzieli m.in. prezydenci Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny i Warszawy Rafał Trzaskowski. – Zwracam się z gorącą prośbą o wsparcie akcji pomocy dla osób dotkniętych powodzią. W wyniku katastrofy wiele rodzin straciło dach nad głową oraz dostęp do podstawowych środków do życia. Od 16 września rozpoczniemy zbiórkę żywności długoterminowej, środków chemicznych oraz higieny osobistej, które zostaną przekazane powodzianom – informował Nadbereżny w mediach społecznościowych.

Prezydent Warszawy zapewnił o solidarności z gminami dotkniętymi powodziami i zaznaczył, że zbiórka artykułów to nie jedyna pomoc, na jaką mogą liczyć. – Po kontakcie z gminami poszkodowanymi podjąłem decyzję, że zwrócę się do Rady Warszawy o przekazanie środków finansowych na odbudowę dla Kłodzka i Nysy na wskazane przez gminy projekty – wyjaśnił Trzaskowski.

Z kolei zarząd województwa świętokrzyskiego podjął decyzję o zakupie wody butelkowanej o wartości 100 tys. zł i przekazaniu jej do najbardziej  poszkodowanych w województwach dolnośląskim i opolskim. Przygotowano również projekt uchwały o w sprawie przekazania pomocy finansowej w kwocie 1 mln zł dla samorządów, które ucierpiały.

Lubuskie samorządy organizują pomoc mieszkańcom województwa dolnośląskiego. W niedzielę 15 września, Marcin Pabierowski prezydent Zielonej Góry Marcin poinformował, że zastępy strażaków z OSP Jarogniewice, OSP Racula, OSP Stary Kisielin i OSP Ochla wyruszyły na pomoc powodzianom z transportem wody i żywności. – Z Zielonej Góry wyjechały cztery samochody. Kierują się do Kłodzka, gdzie panuje krytyczna sytuacja. Po rozmowie z burmistrzem Michałem Piszko zdecydowałem o skierowaniu transportu również z karmą dla zwierząt i sprzętem pożarniczym – powiedział prezydent Pabierowski.

W działania pomocowe włączył się również Związek Miast Polskich i zaapelował do miast członkowskich o solidarne wsparcie poszkodowanych miast, nie tylko tych należących do ZMP. Związek wziął na siebie rolę pośredniczenia w przekazywaniu potrzeb gmin poszkodowanych i wsparcia gmin pomagających. – Miasta dotknięte powodzią prosimy o przekazywanie informacji o swoich pilnych, bieżących potrzebach. A samorządowców z południa Polski, którzy mają taką możliwość, prosimy również o zbieranie i przekazywanie nam informacji o potrzebach gmin poszkodowanych przez żywioł na Waszym terenie i w sąsiedztwie – czytamy w komunikacie na stronie ZMP.

Roman Szełemej prezydent Wałbrzycha, członek zarządu ZMP, zorganizował hub pomocowy dla poszkodowanych miast i gmin subregionu wałbrzyskiego w hali na Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Wsparcie zadeklarował Związek Powiatów Polskich, zapewniając pomoc finansową i rzeczową dla powiatów najbardziej dotkniętych powodzią. Napływa od powiatów, które nie ucierpiały w wyniku kataklizmu. Biuro ZPP zbiera informacje o potrzebach związanych z odbudową infrastruktury na poszczególnych obszarach.

Jednocześnie związek, we współpracy z innymi korporacjami działającymi w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, poinformował o podjęciu działań mających na celu wystąpienie do władz centralnych z wnioskiem o podjęcie dalszych działań w odpowiedzi na sytuację kryzysową.

14 i 15 września ze sztabami kryzysowymi na zalanych terenach spotykał się premier Donald Tusk, również ministrowie spraw wewnętrznych, obrony narodowej, infrastruktury i klimatu.
Rząd zdecydował o wprowadzeniu na 30 dni stanu klęski żywiołowej na obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego.

Jak podkreślono w opisie rozporządzenia w tej sprawie, w obecnej sytuacji konieczne jest uruchomienie wszelkich dostępnych zasobów i środków w celu ochrony zdrowia, życia i mienia. „Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i wykorzystanie nadzwyczajnych instrumentów prawnych z nim związanych pozwoli zwiększyć zakres i skuteczność pomocy udzielanej osobom dotkniętym skutkami żywiołu oraz sprawniej przeciwdziałać skutkom powodzi i je usuwać” – czytamy w opisie.

O przekazaniu natychmiastowej pomocy finansowej poszkodowanym poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloskar. – Przygotowaliśmy 21 mln zł na najpilniejsze potrzeby w pierwszych dniach walki. Walka z żywiołem wciąż trwa, dlatego „od ręki” uruchomimy pieniądze, które zostaną przeznaczone m.in. na: agregaty prądotwórcze, osuszacze, przyrządy do uzdatniania wody pitnej czy worki z piaskiem dla centrum zarządzania kryzysowego.

Przeznaczymy także ok. 100 mln zł na niskooprocentowane pożyczki na poziomie 1,5 proc. do 2,5 proc. na likwidację skutków powodzi – mówiła minister Paulina Hennig-Kloskar podczas konferencji prasowej.

Resort edukacji zapewnił zaś o przekazaniu środków na odbudowę szkolnej infrastruktury, na zasiłki, pomoc psychologiczno-pedagogiczną i wyjazdy terapeutyczne dla uczniów.

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane