W samorządach

Strategia rozwojowa gmin w nowym modelu finansowania JST

W chwili pisania tego tekstu trwają zaawansowane prace legislacyjne nad projektem Ministerstwa Finansów dotyczącym nowego modelu finansowania JST. Propozycje rządowe podlegają analizom ze strony JST,

zrzeszeń branżowych i analityków instytucji finansowych. Wydaje się,

że klaruje się nowy całościowy system finansowania sektora samorządowego.

Konieczność zmiany wynika w głównej mierze z doświadczeń historycznych, w szczególności systematycznego ograniczania dochodów własnych JST i częściowego kompensowania tych ubytków arbitralnymi subwencjami budżetowymi. Samorządy podkreślały, że kolejne ingerencje w system finansowania ograniczają samorządność i lokalne zdolności inwestycyjne.

Nowy model finansowania ma na celu ustabilizowanie i uniezależnienie finansów JST od zmian w systemie podatkowym oraz zwiększenie motywacji JST do wspierania rozwoju lokalnego.

Wynikiem wprowadzenia nowego modelu finansowania będzie zasadnicze zwiększenie udziału w dochodach JST dochodów własnych. Ocena skutków regulacji wskazuje, że (na przykładzie budżetów za 2024–2025) dochody własne JST wzrosną średnio z 47 do 81 proc. dochodów. Jednocześnie subwencje obniżą się z 55 do ok. 20 proc. dochodów.    

Gminy mają zasadniczo realizować swoje zadania z dochodów własnych. W celu wyrównania ewentualnych deficytów przewidziany jest system 5 rodzajów subwencji uzależnionych od tzw. potrzeb JST. Jedną z takich subwencji jest subwencja wyrównawcza służąca uzupełnieniu dochodów najmniej zamożnych gmin. Jej struktura obliczeniowa wskazuje jednak, że nie skompensuje ona w pełni potencjalnych ubytków dochodów wynikających z niskiej zamożności jej mieszkańców. Dochody gmin będą więc w średnim i długim terminie wprost uzależnione od lokalnej bazy podatkowej obejmującej PIT i CIT. Baza podatkowa PIT będzie z kolei pochodną liczby mieszkańców.  

Kluczowe staje się jak najszybsze postawienie w absolutnym centrum uwagi lokalnych elit kwestii zmian demograficznych, zamożności ludności oraz kondycji lokalnych przedsiębiorstw. Skuteczna strategia musi odzwierciedlać wieloletnie trendy demograficzne i co za tym idzie, przynajmniej w swoich głównych założeniach powinna być opracowana i uzgodniona w duchu lokalnego konsensusu.

Podstawowym ryzykiem dla rozwoju lokalnego w Polsce jest depopulacja, tj. zmniejszenie liczby mieszkańców spowodowane ujemnym przyrostem naturalnym i migracjami. Wyludnianie najczęściej w pierwszym okresie jest niewielkie, ale z czasem przyspiesza. Z doświadczenia widać, że migrują z reguły ludzie najbardziej aktywni życiowo i zawodowo i młodzi – będący na początku swojej kariery – czyli najważniejsi dla lokalnej bazy podatkowej.

Depopulacja najczęściej wpływa na pogorszenie lokalnej sytuacji gospodarczej. W wielu gminach znacząca liczba pracowników lokalnych firmy dojeżdża z sąsiednich miejscowości. W konkretnych przypadkach może być to nie do uniknięcia, niemniej jednak nie jest to model optymalny. 

Odpływ mieszkańców obciąży finanse gminy nie tylko w obszarze dochodów, ale też i wydatków. Zmniejszająca się populacja zwiększy koszt utrzymania infrastruktury per capita, a to będzie ograniczać zdolności inwestycyjne gminy.

Dla mieszkańców spełnienie się negatywnych prognoz demograficznych może być nieoczekiwane, ale również bolesne. Depopulacja najprawdopodobniej negatywnie wpłynie na dochody ludności oraz wartość nieruchomości prywatnych.

Problem jest bardzo istotny. GUS prognozuje, że ludność Polski w perspektywie 20 lat spadnie o około 8 proc., a za 30 lat o 13 proc. Zmiany liczby ludności nie rozłożą się równomiernie. W województwach w najlepszej sytuacji spadek wyniesie maksymalnie kilka procent. Niemniej jednak są województwa, które mogą stracić ponad 15–20 proc. ludności (Prognoza ludności na lata 2023–2060, Warszawa 2023, Główny Urząd Statystyczny). Największe miasta i ich gminy satelickie mają przyciągać mieszkańców. Niektóre gminy satelickie mogą „urosnąć” jeszcze o 30–40 proc. Tracić mieszkańców ma jednak zdecydowana większość gmin w Polsce.

Zwiększenie udziału gminy w PIT (co jest spełnieniem postulatu środowiska) jednocześnie większa ryzyko obniżenia dochodów wraz ze spadkiem lokalnej populacji.

Prognozy mają jednak to do siebie, że nie biorą pod uwagę ewentualnych działań przeciwdziałających. Takim działaniem może być m.in. realizacja przemyślanej strategii lokalnego rozwoju gminy.

Ciekawe podejście do strategii przedstawiło ostatnio jedno z miast na Górnym Śląsku tworząc stanowisko urbanisty miasta. Zadania dla tego stanowiska zostały określone bardzo szeroko – niemniej jednak najważniejszy i wręcz rewolucyjny w naszych warunkach wydaje się cel tego pomysłu. Nasz bohater – miasto – stawia jako najważniejszy cel swojego istnienia jakość życia swoich mieszkańców. Miasto oferujące wysoką jakość życia zatrzyma odpływ mieszkańców, będzie przyciągać nowych mieszkańców, a także będzie atrakcyjne dla biznesu. Cel – jakość życia – wymaga wielu działań w pozornie dalekich od siebie obszarach jak projektowanie przestrzeni, mobilność, retencję wody, mieszkalnictwo.     

Na pierwszy rzut oka ciężko powiązać stan finansów lokalnych z jakością życia mieszkańców gminy. Ta zależność uwidoczniła się w pełni w sytuacji kryzysowej spowodowanej skokowym wzrostem inflacji połączonym z arbitralnym ograniczaniem budżetów JST. Kolejne gminy ogłaszały wstrzymanie inwestycji i pakiety oszczędnościowe, jak np. wygaszanie oświetlenia nocnego. W takich momentach widać, że zdrowe finanse gminy i zapewnienie bezpiecznych i stabilnych źródeł finansowania priorytetów inwestycyjnych są bardzo ważne dla jakości życia mieszkańców.

Sukces wynika z połączenia dwóch elementów – współpracy ze sprawdzonym i doświadczonym partnerem finansowym z kapitałami pozwalającymi na realizację potrzebnych projektów oraz zastosowania optymalnych rozwiązań dostosowanych do charakterystyki przedsięwzięć inwestycyjnych.

Zależnie od skali możliwe są różne rozwiązania, niemniej jednak widać, że struktury finansowania oferowane jeszcze kilka lat temu tylko największym aglomeracjom stają się dostępne dla mniejszych gmin.

Jednym z takich rozwiązań jest wykorzystanie spółki komunalnej do świadczenia specjalistycznych usług dla mieszkańców i pozyskanie poprzez taką spółkę finansowania przedsięwzięć inwestycyjnych. Poza tradycyjnymi obszarami, takimi jak wod-kan., spółki komunalne coraz częściej wykorzystywane są do budowy i eksploatacji obiektów sportowych (baseny, hale sportowe, stadiony), edukacyjnych (szkoły, przedszkola), kulturalnych (hale widowiskowe, domy kultury), organizacji infrastruktury i taboru transportu lokalnego, czy wreszcie realizacji samorządowych mieszkań na wynajem.

Wyjątkowo ważnym powodem, dla którego JST w coraz szerszym zakresie korzystają ze spółek komunalnych, jest możliwość finansowania przedsięwzięć inwestycyjnych w sposób neutralny w stosunku do wskaźników zadłużenia gminy. Kolejnym powodem jest to, że spółki komunalne zdobywają rolę lokalnych centrów kompetencji oraz realizują usługi w wydajniejszy sposób od urzędników gminnych.

Bank Pekao od wielu lat współpracuje z sektorem publicznym, w tym samorządowym, we wszystkich obszarach swoich usług. Bank obsługuje 25 proc. gmin, 30 proc. powiatów oraz z jedenaście spośród dwunastu funkcjonujących metropolii. W szczególności finansuje różnorodne przedsięwzięcia inwestycyjne realizowane przez podmioty komunalne w całym spektrum ich działalności. Wspiera także swoich partnerów samorządowych w kreowaniu optymalnych rozwiązań w obszarze finansowania różnorodnych projektów czy optymalizacji (w tym kosztowej) procesu świadczenia usług publicznych na rzecz społeczeństwa.

O skali zaangażowania Banku Pekao może świadczyć to, że podczas ostatnich 14 lat bank udzielił sektorowi samorządowemu finansowania w łącznej kwocie około 55 mld zł, osiągając bardzo duże udziały w finansowaniu zakładów utylizacji odpadów, infrastruktury lotniskowej, inwestycji komunalnych spółek, kolejowych i tramwajowych czy stadionów. 

https://www.pekao.com.pl/

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane