„To samorządy są najbliżej ludzi i ich spraw. To tu codziennie zmieniamy i rozwijamy Polskę. I to samorządowcy stają w pierwszym rzędzie, gdy trzeba walczyć o najważniejsze prawa i wartości. Razem jesteśmy silniejsi - dlatego powołaliśmy stowarzyszenie samorządowe Wspólna Polska. Stowarzyszenie jest częścią szerszej inicjatywy Ruch Wspólna Polska. Działamy wspólnie na wszystkich płaszczyznach i razem chcemy walczyć o silny samorząd. O to, aby decyzje były podejmowane blisko obywateli i razem z nimi. To mocny głos w obronie interesów naszych mieszkańców. Tylko silna, zjednoczona opozycja pozwoli nam walczyć o Polskę nowoczesną, praworządną, otwartą i tolerancyjną” - napisał prezydent Warszawy.
Propozycje objęcia kluczowych stanowisk w nowym stowarzyszeniu otrzymali prezydenci miast. Jacek Jaśkowiak - sekretarza generalnego, Arkadiusz Wiśniewski - skarbnika, Tadeusz Truskolaski - pełnomocnika ds. tworzenia niezależnego związku zawodowego osób samozatrudnionych.
- Naszym celem jest zwycięstwo w wyborach parlamentarnych - mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Trzaskowski. - Ten pierwszy krok został wykonany w Rzeszowie i do tego potrzebna jest jedność - podkreślał, w nawiązaniu do ponadpartyjnej kandydatury Konrada Fijołka w przedterminowych wyborach na prezydenta Rzeszowa.
- Za dwa lata czekają nas wybory i nie możemy tego potencjału, który mamy zmarnować. Stąd zbieramy siły, w jedności siła, we współpracy, co najlepiej pokazał Rzeszów - wtórował prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. - Część z nas jest członkami PO, część z nas jest niezależna, ważne, abyśmy współpracowali. Nie ma w tym momencie jeszcze dokładnie rozpisanych ról, ale ja jestem absolutnie przekonany, że Koalicja Obywatelska musi być szersza, musi zapraszać do współpracy nowe środowiska - dodał.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podkreślał zaś, że nie da się budować dobrego samorządu w złej Polsce.
Podczas uroczystości z okazji 65. rocznicy Poznańskiego Czerwca członkowie stowarzyszenia spotkali się ponownie, już w szerszym gronie.
- Samorządy to my wszyscy. To lokalne wspólnoty, które przez ponad trzy dekady przyzwyczaiły się do tego, że decyzje zapadają jak najbliżej nich i z ich udziałem. Przeciwstawiamy się temu, by samorządom odbierać środki i dodawać obowiązki, bo to oznacza niższą jakość usług publicznych. To oznacza, że nie jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeb mieszkańców. O to chcemy walczyć - mówiła wówczas Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.
Rafał Trzaskowski zapewnił, że członkowie stowarzyszenia nie zamierzają przekształcać go w komitet wyborczy ani partię polityczną.
Fot. Ruch Wspólna Polska
