Prawo

Prawo do pobierania świadczeń rodzinnych

Ojciec dziecka niezamieszkujący wspólnie z dzieckiem i uchylający się od uiszczania zasądzonych przez sąd świadczeń alimentacyjnych nie może zostać uznawany automatycznie za osobę uprawnioną do zasiłku rodzinnego i dodatków do tego zasiłku lub za członka rodziny osoby uprawnionej do tego rodzaju świadczeń.

Prezydent miasta uchylił matce dziecka prawo do zasiłku rodzinnego oraz prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem, ponieważ ojciec dziecka przebywał za granicą i był tam uprawniony do pobierania świadczeń rodzinnych. Matka dziecka nie godziła się na taką sytuację, wskazując, że ojciec nie wychowuje dziecka i nie powinien pobierać jakichkolwiek świadczeń na dziecko.

Sąd rozpatrując sprawę wskazał, że istota sporu sprowadza się do tego, czy ojciec córki skarżącej może być uznany za członka „rodziny” osoby uprawnionej do świadczeń rodzinnych. Z tego względu konieczne było przywołanie definicji legalnej rodziny zawartej w art. 3 pkt 16 ustawy o świadczeniach rodzinnych, który stanowi, że ilekroć w ustawie jest mowa o rodzinie oznacza to odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz pozostające na utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25. roku życia, a także dziecko, które ukończyło 25. rok życia legitymujące się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, jeżeli w związku z tą niepełnosprawnością przysługuje świadczenie pielęgnacyjne lub specjalny zasiłek opiekuńczy albo zasiłek dla opiekuna. Sąd przywołał też wyrok z 13 września 2017 r., sygn. I OSK 2955/16, w którym Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że gdyby intencją ustawodawcy było obligatoryjne zaliczenie do tak rozumianej „rodziny” wszystkich wymienionych w art. 3 pkt 16 ustawy o świadczeniach rodzinnych osób, to w przepisie tym nie umieszczono by słowa „odpowiednio”. Z jego treści nie można wyprowadzić sztywnej reguły, która określałaby w konkretnej sytuacji życiowej, które osoby należy zaliczyć do rodziny. Ustawodawca zobowiązał organ do analizy tej kwestii w odniesieniu do każdej konkretnej sprawy właśnie poprzez użycie słowa „odpowiednio”, uznając, że możliwe komplikacje stosunków rodzinnych nie są materią, którą można i należy regulować sztywno i kazuistycznie. W konsekwencji pod pojęciem „rodziny” rozumie się osoby wymienione w powyższej definicji legalnej, jednakże w zależności od sprawy w skład rodziny nie muszą wchodzić wszystkie osoby wymienione w tej definicji.

Dokonując wykładni art. 3 pkt 16 ustawy o świadczeniach rodzinnych, nie można pominąć, że zgodnie z art. 4 ust. 1 tej ustawy zasiłek rodzinny ma na celu częściowe pokrycie wydatków na utrzymanie dziecka, a zatem przysługuje tylko temu z rodziców, który nie tylko uiszcza wymagane środki pieniężne na utrzymanie dziecka, ale – jako członek rodziny dziecka – łączy wszystkie swoje dochody z dochodami pozostałych członków rodziny (w tym np. matki dziecka lub samego dziecka), wchodząc w ten sposób w skład „rodziny” w rozumieniu art. 3 pkt 16 ww. ustawy. W konsekwencji ojciec dziecka niezamieszkujący wspólnie z dzieckiem i uchylający się od uiszczania zasądzonych przez sąd świadczeń alimentacyjnych nie może zostać uznawany automatycznie za osobę uprawnioną do zasiłku rodzinnego i dodatków do tego zasiłku lub za członka rodziny osoby uprawnionej do tego rodzaju świadczeń. Rodzic dziecka w opisanej sytuacji nie tworzy bowiem z dzieckiem oraz z pozostałymi członkami rodziny „wspólnoty dochodowej”, o której mowa w definicji legalnej z art. 3 pkt 16 w zw. z art. 3 pkt 12 ustawy.

Wyrok WSA w Gliwicach z 16 października 2019 r., sygn. akt II SA/Gl 790/19
 

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane