Jak informuje Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, nic nie wskazuje na to, aby dane pasażerów zostały w jakikolwiek sposób naruszone lub zagrożone. System, który uległ atakowi hakerskiemu, nie przechowuje tego typu zasobów informacji. Bezpieczne są również pieniądze zgromadzone w elektronicznej portmonetce kart ŚKUP – po przywróceniu systemu, będą dostępne dla pasażerów.
„Obecnie naszym priorytetem jest przywrócenie systemu z tworzonych codziennie kopii zapasowych. Odtworzenie systemu wymaga jednak czasochłonnych prac nad utworzeniem nowej, bezpiecznej infrastruktury informatycznej. Przez to usunięcie awarii może potrwać kilka dni. Atak został zgłoszony policji. Powiadomiliśmy również służby związane z bezpieczeństwem internetu oraz ochroną danych osobowych – NASK oraz Urząd Ochrony Danych Osobowych. Przy przywracania funkcjonalności systemu współpracujemy z jego twórcą, firmą Asseco” – czytamy w komunikacie GZM.
W działania zaangażowana zostanie także zewnętrzna firma wyspecjalizowana w zakresie bezpieczeństwa systemów informatycznych. Firma zbierze materiał dowodowy i przeanalizuje okoliczności, w jakich doszło do ataku oraz wypracuje rekomendacje dotyczące bezpieczeństwa systemu.
Skutki awarii odczuwają wszyscy pasażerowie komunikacji miejskiej na Śląsku. Zawieszona została m.in. możliwość zakupu wszystkich biletów kodowanych oraz kupowanych za pomocą kart ŚKUP. W praktyce oznacza to, że tymczasowo nie można kupować i nie można korzystać z biletów z taryfy odległościowej, z biletów kupowanych za pomocą karty płatniczej w czytnikach ŚKUP, biletów wieloprzejazdowych oraz biletów jednorazowych kodowanych na kartach ŚKUP.