Czy widział pan już wystawę „1025. Narodziny Królestwa” w Muzeum Historii Polski w Warszawie?
Tak, byłem na jej uroczystej inauguracji. Wystawa jest bardzo ciekawa, nowoczesna i poznawczo atrakcyjna, bo pokazuje historię i jednocześnie pozwala wczuć się w klimat tamtych czasów. Na przykład daje możliwość poznania zapachu owoców z tamtych czasów, pozwala zobaczyć, czym zajmowali się ówcześni mieszkańcy Polski, jakie uprawiali rośliny. Na ekspozycji prawie wszystkiego można dotknąć, powąchać, więc jest ona atrakcyjna dla młodzieży i dzieci, bo nie jest to tylko zwyczajne oglądanie eksponatów.
Czy gnieźnieńskie Muzeum Początków Państwa Polskiego albo też Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej także przygotowują specjalne wystawy, eventy?
Oczywiście. Gnieźnieńskie instytucje muzealne też włączają się w program obchodów. Nawet osoby z Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, czy też z Muzeum Początków Państwa Polskiego i Muzeum Archidiecezjalnego są współtwórcami wystawy warszawskiej. Nasze placówki muzealne udostępniły też na tę wystawę swoje eksponaty.
W jaki sposób w programie wydarzeń rocznicowych na tysiąclecie koronacji, przygotowywanych przez miasto, chcecie uwidocznić przełomowe znaczenie koronacji Bolesława Chrobrego dla dziejów Polski?
Zależy nam na tym, żeby ten jubileusz dostrzegła cała Polska, żeby też odbił się on echem w Europie, bo ta pierwsza koronacja królewska w Polsce miała miejsce już tysiąc lat temu. Chcemy również pokazać, że koronacja Bolesława Chrobrego była pokłosiem Zjazdu Gnieźnieńskiego, który odbył się w roku 1000. To właśnie wtedy rozpoczął się proces dochodzenia Bolesława Chrobrego do polskiej korony. Dokonana przy relikwiach św. Wojciecha akceptacja Chrobrego przez cesarza Ottona III i następnie przez papieża sprawiły, że ten akt był możliwy. Tak działała ówczesna wspólnota polityczna naszego kontynentu, której bliska jest dzisiejsza idea Unii Europejskiej. Koronacja Bolesława to był moment przełomowy państwa polskiego, bo pojawił się władca, z którym musieli się liczyć inni władcy w Europie.
Jaki będzie program obchodów tej rocznicy w Gnieźnie?
Jako miasto przygotowujemy różnego typu wydarzenia. Są to oczywiście zarówno koncerty, jak i wystawy, ale także wydarzenia cykliczne związane ze średniowieczem czy historią Polski. Wielkim wydarzeniem pod względem rangi będzie przygotowane przez Kancelarię Sejmu przy współpracy z miastem wspólne posiedzenie Sejmu i Senatu RP. Nie będzie ono formalnie Zgromadzeniem Narodowym, ale właśnie posiedzeniem Sejmu i Senatu w Gnieźnie. Wydarzenie będzie miało miejsce 26 kwietnia, a więc w ten weekend, gdy w Gnieźnie mamy doroczne obchody Imienin Miasta, kiedy wspominamy świętego Wojciecha, patrona Gniezna, a także patrona Polski i Europy. Natomiast w niedzielę 27 kwietnia w archikatedrze gnieźnieńskiej będzie odprawiona koronacyjna msza święta dziękczynna za tę pierwszą koronację królewską.
Wydarzeniem mającym dla nas duże znaczenie będzie, tradycyjnie odbywająca się w ostatni weekend lipca, rekonstrukcja koronacji królewskiej i średniowiecznego miasteczka. Wydarzenie to podkreśla walory turystyczne Gniezna, bo przyjeżdżają do nas rekonstruktorzy z całego kraju, pokazują samą uroczystość oraz to, jak toczyło się życie w średniowieczu. Będą pokazy wojów, demonstracje średniowiecznego rękodzieła oraz popisy konne. Rekonstrukcja będzie miała miejsce jak zwykle na placu Św. Wojciecha, ale tym razem odbędzie się ona w przedostatni weekend lipca.
W pierwszy i drugi weekend sierpnia w Gnieźnie odbędzie się sześć powtórzeń widowiska światło i dźwięk pokazującego nasze dzieje od Chrztu Polski aż do koronacji Bolesława Chrobrego. Scenariusz przedstawienia jest już gotowy, będzie on podstawą do przetargu na wykonawstwo spektaklu. Na placu Świętego Wojciecha zbudujemy widownię na 2000 miejsc, a scena będzie ustawiona na tle Archikatedry Gnieźnieńskiej. Przez te dwa weekendy damy sześć przedstawień w każdy piątek, sobotę, niedzielę, co umożliwi obejrzenie spektaklu przez 12 tysięcy widzów.
We wrześniu będziemy mieli kolejną już, 12. edycję Zjazdu Gnieźnieńskiego, którą przygotowuje w formie konferencji popularnonaukowej Prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak wraz z Akademią Gnieźnieńską. Wiem, że mają się na nim pojawić ważne osoby duchowne, z różnych wyznań i kościołów. Zjazd – jak zapowiedział prymas – tym razem przybierze formę bardziej warsztatową.
To będą najważniejsze trzy wydarzenia, ale planujemy również szereg imprez o znaczeniu lokalnym. W czerwcu odbędzie się Biesiada Chrobrego, czyli uczta na ulicy Bolesława Chrobrego i na rynku przygotowana przez gnieźnieńskich restauratorów, żeby wspólnie poucztować, pokosztować ówczesnych trunków, czyli miodu pitnego i piwa. Mamy w Gnieźnie lokalnych przedsiębiorców zajmujących się wytwarzaniem piwa kraftowego, ale także wytwórcy miodu będą mieli możliwość zaprezentowania swoich wyrobów. W wakacje zorganizujemy Królewski Festiwal Artystyczny, podczas którego w każdy weekend będzie się działo w zasadzie coś innego, usłyszymy różne gatunki muzyki, także grajków ulicznych, a to wszystko w kontekście wydarzeń koronacyjnych.
Jakie instytucje rządowe i samorządowe, oprócz Sejmu i Senatu, wsparły wasz program obchodów jubileuszowych?
Pomaga nam marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. W budżecie województwa zapisał środki na widowisko historyczne światło i dźwięk. Poza tym mamy deklarację Ministerstwa Kultury, że zostanie ustalona pewna pula środków dla nas jako miasta na projekty rocznicowe, a także osobny program na uczczenie koronacji królewskiej. Te drugie środki będą skierowane do szerszego grona instytucji, które chciałyby z nich skorzystać. Oczywiście, samo posiedzenie Sejmu i Senatu zostanie sfinansowane z budżetu Kancelarii Sejmu. Współpracujemy również z powiatem gnieźnieńskim. Z jego inicjatywy 4 stycznia na inaugurację obchodów milenijnych zaplanowany jest w archikatedrze koncert noworoczny, który na pewno będzie transmitowany w Telewizji Polskiej. Także Związek Miast Polskich planuje w naszym w mieście w czerwcu ważne wydarzenie samorządowe dla uczczenia rocznicy koronacji.
Wszystkie wydarzenia, o których pan mówi, będą miały znaczenie tu i teraz. A co trwałego chcecie zrobić dla promocji miasta i jego wspaniałych pamiątek?
Wspólnie z powiatem i pod patronatem księdza prymasa chcemy wydać wznowienie dziejów Gniezna. Pierwsze wydanie monografii pojawiło się na 1050-lecie Chrztu Polski, postanowiliśmy je więc uzupełnić o ostatni sześcioletni okres. Mamy w Gnieźnie trasę turystyczną, tak zwany Trakt Królewski, na którym znajdują się pomniki pięciu królów Polski koronowanych w Gnieźnie. Teraz chcemy tę trasę uzupełnić o postacie Mieszka i Dąbrówki, a więc rodziców Bolesława Chrobrego. Przewodnikami po niej są stylizowane króliki przedstawiające różne ważne wydarzenia i symbolicznie miejsca dla dziejów Gniezna. Jest ich 15 i chcielibyśmy tę liczbę zwiększyć. Przygotowujemy wnioski o dofinansowanie tej trasy z funduszy europejskich, chcemy w ramach tego projektu przygotować pięć murali mappingowych wyświetlanych na pięciu kamienicach przy Trakcie Królewskim. Oprócz tego zrealizujemy wiele innych projektów dotyczących poprawy infrastruktury i atrakcyjności miasta. Zależy nam, aby miasto było coraz wygodniejsze dla mieszkańców i ciekawsze dla turystów.
Jaki jest udział dochodów z turystyki w budżecie Gniezna?
Turystyka ma dla nas ogromne znaczenie. Kiedyś Gniezno było głównym celem wycieczek szkolnych i w zasadzie każdy uczeń szkoły podstawowej nasze miasto odwiedzał. Były to jednak odwiedziny jednodniowe, stworzyliśmy więc Trakt Królewski, aby zachęcić bardziej różnorodną grupę turystów do spacerów po mieście, do lepszego poznawania naszej historii i zabytków. Chodziło nam o to, aby turysta nie tylko zobaczył archikatedrę, ale też odwiedził Muzeum Początków Państwa Polskiego, zobaczył zabytkowe kościoły i inne ciekawe miejsca, aby tutaj miał swoją bazę noclegową, skąd mógłby robić wypady na Ostrów Lednicki czy do Kruszwicy. Dzisiaj turystyka nie wnosi zbyt wiele bezpośrednio do budżetu miasta. Zależy nam jednak, aby zarabiali lokalni przedsiębiorcy przede wszystkim w branży hotelarskiej i gastronomicznej. Tą pośrednią drogą zyska także nasz budżet.
Dziękuję za rozmowę.
Pozwoli pan jeszcze, że skorzystam z okazji i zwrócę się do czytelników „Wspólnoty”. Drogie Koleżanki i Koledzy samorządowcy, bardzo się cieszę, że za pośrednictwem naszego czasopisma samorządowego mogę zaprosić Was do Gniezna, do pierwszej stolicy Polski, na obchody tysiąclecia koronacji królewskiej, a korzystając z tego, że mamy numer świąteczny, to wszystkim Wam życzę zdrowych, spokojnych świąt, wytchnienia przy wigilijnym stole i przede wszystkim szczęścia rodzinnego, bo szczęście rodzinne wprost przekłada się na naszą pracę zawodową dla dobra wszystkich naszych mieszkańców.
