W samorządach

Park kulturowy na Krupówkach

Burmistrz Zakopanego chce zapanować nad chaosem architektonicznym na deptaku. Ale radni odrzucili jego pomysł.

Krupówki coraz bardziej się zmieniają. Dużym sukcesem burmistrza Janusza Majchra było ucywilizowanie handlu – serki sprzedawane są wyłącznie z drewnianych wózków, z których każdy stoi w określonym miejscu. Zniknęły dzikie kramy, coraz rzadziej trafia się „biały miś” zachęcający bełkotliwym głosem do zrobienia sobie z nim zdjęcia. Pamiątki sprzedawane są w drewnianych pawilonach, jest nawet minicentrum handlowe nazwane „Góralskimi Sukiennicami” nad Foluszowym Potokiem, w dolnej części deptaku.

 

Ale z Krupówkami jest teraz inny problem. Wokół nich wyrastają nowe obiekty, o architekturze niekoniecznie współgrającej z otoczeniem. Nowoczesne, przeszklone. Do tego Zakopane nie może poradzić sobie z inwazją agresywnych, kolorowych reklam, umieszczanych nawet na drewnianych budynkach. W efekcie Krupówki tracą swój niepowtarzalny, tradycyjny charakter. Pomysłem na rozwiązanie problemu było utworzenie Parku Kulturowego, na wzór tego w Krakowie.

 

Radni Zakopanego zagłosowali jednak przeciwko uchwale przygotowanej przez burmistrza. Granice Parku Kulturowego, zdaniem części z nich, wytyczono niewłaściwie, ponieważ niektóre obiekty, które powinny się tam znaleźć, zostały ominięte.

 

– Też nie odpowiadają nam pijane miśki, czy zalew chińszczyzny, ale prawo powinno być równe dla wszystkich, a nie jak płot: lew przeskoczy, a wąż się prześliźnie – mówił radny Dariusz Galica. Radni zarzucili też burmistrzowi, że na mocy uchwały właściciele kamienic przy Krupówkach mieliby je remontować na swój koszt. A usunięcie szpecących reklam nie byłoby takie proste, bo właściciele kamienic podpisali długoterminowe umowy z reklamodawcami.

 

Urzędnicy odpowiadają, że z pomysłu nie zrezygnują. Agata Wojtowicz, dyrektorka Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, entuzjastka Parku Kulturowego, też trzyma kciuki za realizację idei. – Jesteśmy zawiedzeni decyzją radnych, ale wierzymy, że Park Kulturowy powstanie. Brzydota na Krupówkach, bród, chińszczyzna i nijakość się rozrastają – powiedziała.

TAGI: drogi, nieruchomości, plan miejscowy, sesja rady, zagospodarowanie przestrzenne,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane