Zamiast każdorazowego składania wielu dokumentów – takich jak zaświadczenia z Urzędu Skarbowego, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy Krajowego Rejestru Karnego – przedsiębiorcy będą mogli posługiwać się jednym, zbiorczym certyfikatem. Ma on potwierdzać, że wykonawca spełnia określone wymagania, a tym samym kwalifikuje się do udziału w przetargu.
Nowe rozwiązanie zakłada dwa typy certyfikatów – jeden dotyczący braku podstaw do wykluczenia z postępowania, drugi potwierdzający zdolność wykonawcy do realizacji zamówienia, w tym jego doświadczenie oraz zasoby techniczne i organizacyjne. Co ważne, uzyskanie certyfikatu będzie dobrowolne – firmy same zdecydują, czy chcą skorzystać z tej uproszczonej ścieżki, czy wolą nadal przedstawiać dokumenty w dotychczasowy sposób.
Certyfikaty będą wydawane przez podmioty posiadające akredytację Polskiego Centrum Akredytacji, a ich ważność wyniesie od jednego do trzech lat. Wszystkie wydane certyfikaty będą publikowane w bezpłatnej, ogólnodostępnej bazie danych.
Ministerstwo podkreśla, że projekt wpisuje się w szerszy proces reformowania zamówień publicznych i stanowi kolejny krok w stronę ich profesjonalizacji. Nowe przepisy to nie tylko realne ułatwienie dla przedsiębiorców, ale również narzędzie, które może przyczynić się do zwiększenia konkurencyjności i transparentności rynku zamówień publicznych.
