Nie monitoring, tylko dobrze przygotowani ludzie i zaufanie. To jest potrzebne szkołom. Tak stwierdzili wszyscy, którzy w ramach konsultacji publicznych programu „Bezpieczna+” przekazali Ministerstwu Edukacji Narodowej swoje opinie. Przeciwko kamerom w szkołach wystąpili m.in.: Rzecznik Praw Dziecka, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Zakład Kryminologii Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz m.in. Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej, Fundacja Autonomia i Centrum Cyfrowe, Fundacja Panoptykon i Centrum Edukacji Obywatelskiej.
W jednym z najpełniejszych stanowisk Rzecznika Praw Dziecka napisał: „Troska o bezpieczeństwo w szkole nie powinna przejawiać się w inwestowaniu w monitoring wizyjny. Podstawą zapewnienia dzieciom bezpieczeństwa na terenie szkoły powinny być odpowiednie działania wychowawcze (podejmowane we współpracy z rodzicami) i tworzenie przyjaznego klimatu społecznego. Zadaniem szkoły jest przecież kształtowanie właściwych warunków do swobodnego i nieskrępowanego rozwoju dzieci i młodzieży w atmosferze wzajemnego zaufania i poszanowania. Instalowanie kolejnych kamer jest zaprzeczeniem tej idei.”
„Powyższe wnioski potwierdzają doświadczenia wielu państw europejskich oraz USA, gdzie w ostatnich latach ogranicza się udział rozwiązań technicznych (w tym monitoringów elektronicznych) w procesie edukacyjno-wychowawczym. Eliminując kamery, jednocześnie wielką rolę przywiązuje się do pracy nauczycieli wychowawców. Jest to tym bardziej ważne w sytuacji, gdy powszechnym problemem staje się bezosobowy, techniczno-technologiczny charakter edukacji insytucjonalnej, powodującej zanik relacji międzyludzkich i poczucia więzi społecznych, które powinny być podstawą funkcjonowania człowieka”.
Zakład Kryminologii Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk stwierdził zaś, że w ogóle brakuje dowodów na skuteczność monitoringu i sugeruje korzystanie z innych metod. „Monitoring wizyjny stanowi najbardziej popularną, dodatkowo najbardziej kosztowną formę interwencji, skuteczność której jednak nie została potwierdzona. Co więcej, badania kryminologiczne wskazują na niepożądane efekty wprowadzenia monitoringu wizyjnego w postaci zwiększenia ryzyka wiktymizacji uczniów. Oznacza to, że skutek wprowadzonych zmian jest przeciwny do zamierzonego i wprowadzenie monitoringu zamiast zwiększać bezpieczeństwo uczniów, zmniejsza je”.
Związek Nauczycielstwa Polskiego uważa, że instalacja kamer to działania pozorne, a nie realna odpowiedź na problemy występujące w środowisku szkolnym.
Źródło/czytaj więcej: panoptykon.org/wiadomosc/czy-warto-instalowac-kamery-w-szkolach-poznajcie-krytyczne-glosy
fot. pixabay