– Nowe narzędzia dialogu z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi pomogą zwiększyć udział krakowian w podejmowaniu decyzji dotyczących spraw lokalnych. Wprowadzenie uchwały w proponowanym kształcie będzie inwestycją w rozwój demokracji lokalnej i kapitału społecznego – mówi prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. – Do tej pory nie były one stosowane w Krakowie. Co więcej, w Polsce nikt nie wykorzystuje ich w sposób systemowy, dlatego mamy szansę, by Kraków stał się liderem partycypacji obywatelskiej – dodaje.
Projekt został skonsultowany z Komisją Dialogu Obywatelskiego Rady Miasta oraz radami dzielnic. Wkrótce rozpoczną się konsultacje społeczne projektu – o proponowanych rozwiązaniach będą mogli wypowiedzieć się wszyscy mieszkańcy i mieszkanki Krakowa.
Jednym z nowych mechanizmów są tzw. małe konsultacje, czyli uproszczony tryb dialogu na poziomie dzielnicowym. – Małe konsultacje pozwolą szybciej poznać opinie mieszkańców w sprawach istotnych lokalnie, np. dotyczących zagospodarowania skwerów czy elementów małej architektury. Dzięki temu władze miasta i dzielnic będą mogły reagować na potrzeby społeczności bez konieczności uruchamiania pełnej procedury konsultacyjnej – zapowiada Daniel Wiśniowski, dyrektor Departamentu Marki Kraków.
Wniosek o ich przeprowadzenie będzie mogła złożyć rada dzielnicy, grupa 20 mieszkańców danej dzielnicy lub cztery organizacje pozarządowe. W zwykłej procedurze progi są wyższe: wniosek o konsultacje społeczne może zgłosić grupa co najmniej 300 mieszkańców albo osiem organizacji pozarządowych. Małe konsultacje potrwają od 14 do 30 dni, a sprawozdanie z nich będzie musiało zostać opublikowane w ciągu 30 dni (zamiast 60 lub 90 jak w klasycznej procedurze).
Formy dialogu zostaną dostosowane do skali dzielnicy i obejmą m.in. narady sąsiedzkie, spacery badawcze, warsztaty projektowe, ankiety online i papierowe, zbieranie opinii za pomocą narzędzi elektronicznych oraz dyżury konsultacyjne z ekspertami.
– Drugim kluczowym elementem projektu jest referendum dzielnicowe. Żadne inne miasto w Polsce nie zdecydowało się dotąd na taki krok. Będzie to pierwsze w kraju systemowe uregulowanie mechanizmu demokratycznego głosowania na poziomie jednostki pomocniczej gminy – w szczególnym trybie konsultacji społecznych. Pozwoli mieszkańcom decydować o najważniejszych dla nich kwestiach, takich jak inwestycje lokalne czy funkcjonowanie infrastruktury komunalnej, o ile nie będą przekraczać budżetu dzielnicy – wyjaśnia Daniel Wiśniowski.
Wniosek o przeprowadzenie referendum będzie mogła złożyć rada dzielnicy (uchwałą podjętą większością 3/5 głosów), prezydent miasta, rada miasta lub grupa stanowiąca 10 proc. mieszkańców danej dzielnicy posiadających czynne prawo wyborcze. Referendum będzie mogło odbywać się w danej dzielnicy maksymalnie raz w roku.
Projekt uchwały wzmacnia również rolę planowania i standaryzacji procesów konsultacyjnych, zakładając ich prowadzenie na możliwie wczesnym etapie przygotowania miejskich inwestycji i projektów.
– W kampanii wyborczej obiecywałem jasne i przejrzyste zasady dialogu z mieszkańcami. Uchwała, którą kierujemy do konsultacji społecznych, realizuje te obietnice. Teraz czekamy na opinie krakowian na temat naszych propozycji – podsumowuje prezydent Miszalski.
na podst. inf. UM Kraków
