– Wprowadzając nową polityką parkingową zależało nam na zwiększeniu rotacji parkujących w centrum miasta pojazdów, ograniczeniu napływu aut z miast ościennych oraz ochronie mieszkanek i mieszkańców Katowic. Po roku funkcjonowania zmian możemy powiedzieć, że te założenia udało się osiągnąć. Dziś łatwiej jest w Katowicach zaparkować, a statystyki pokazują, że do śródmieścia wjeżdża mniej pojazdów – mówi Bogumił Sobula, pierwszy wiceprezydent Katowic.
Od momentu wprowadzenia nowej polityki transportowej widoczny jest spadek liczby pojazdów wjeżdżających do centrum Katowic. Katowicki Inteligentny System Monitoringu i Analiz zlicza auta wjeżdżające do miasta. Bramy ustawione są m.in. w kilku punktach na alei Korfantego, alei Roździeńskiego czy ul. Mikołowskiej. Dla samochodów pojawiających się na wjazdowych punktach pomiarowych sprawdzane jest czy w ciągu 10 następnych minut samochód pojawia się na jednym z wyjazdowych punktów pomiarowych. Jeżeli w ciągu 10 minut pojawi się na punkcie wyjazdowym, to jest traktowany jako „przejazd tranzytowy", a jeśli nie, uznaje się, że „wjechał do Śródmieścia". O ile ruch tranzytowy praktycznie się nie zmienił (od marca do listopada 2023 r. przejechało przez Katowice blisko 7,2 mln pojazdów, a od marca do listopada 2024 r. – 7 mln), to w przypadku liczby pojazdów wjeżdżających do centrum Katowic widać różnicę. Od marca do listopada 2023 r. do centrum wjechało 24,7 mln pojazdów, podczas gdy w analogicznym okresie roku 2024 było to mniej niż 23 mln – co oznacza spadek o blisko 1,7 mln samochodów.
Po wprowadzeniu rozwiązań związanych z rozszerzeniem obowiązywania strefy płatnego parkowania odnotowano zwiększenie liczby osób zameldowań w Katowicach. W 2022 roku w Katowicach zameldowało się prawie 17 tys. osób. W 2023 roku było ich już ponad 19 tys. W tym roku – do końca listopada – złożono prawie 16,7 tys. wniosków o meldunek.
– Mamy sygnały od mieszkańców z niektórych miejsc znajdujących się tuż przy strefie płatnego parkowania, że konieczne jest rozszerzenie strefy. Wnioskuje o to Rada Dzielnicy Koszutka. Rozszerzenie strefy wymaga przeprowadzania stosownych badań i przeprowadzania konsultacji społecznych, więc jest procesem złożonym. Nie mówimy jednak, że obecny kształt strefy jest jej kształtem finalnym – tłumaczy Roman Buła, naczelnik wydziału budynków i dróg.
W coraz popularniejszych centrach przesiadkowych obserwowane jest większe zainteresowanie parkowaniem w dni robocze, podczas gdy w weekendy ruch jest wyraźnie mniejszy.
na podst. inf. UM Katowice