Prawo

Domek holenderski wymaga zgłoszenia?

Naczelny Sąd Administracyjny jednoznacznie przesądził, że tzw. domki holenderskie, posadowione na działkach i wykorzystywane do celów rekreacyjno-wypoczynkowych, należy traktować jako obiekty budowlane w rozumieniu prawa budowlanego, a nie jako pojazdy.

Orzeczenie zapadło w sprawie właścicieli nieruchomości, którzy ustawili na swojej działce domek typu holenderskiego oraz dobudowali do niego drewnianą wiatę. Organy nadzoru budowlanego uznały ten obiekt za samowolę i wszczęły procedurę legalizacyjną, wskazując na brak wymaganego zgłoszenia bądź pozwolenia na budowę. Inwestorzy argumentowali zaś, że ich obiekt jest przyczepą kempingową wyposażoną w koła, niezwiązaną trwale z gruntem, a zatem nie powinien podlegać reżimowi prawa budowlanego.

Sprawa była przedmiotem rozpoznania przez WSA w Olsztynie, który co prawda uchylił decyzję organu odwoławczego, ale jednocześnie wskazał, że domek holenderski spełnia definicję obiektu budowlanego. Sprawa trafiła do NSA.

Sąd podkreślił, że fakt posiadania kół nie przesądza o zakwalifikowaniu obiektu jako pojazdu. W tej sprawie domek był posadowiony również na metalowych podporach, ponadto został przyłączony do instalacji elektrycznej, wodociągowej i sanitarnej. Co istotne, sam inwestor wskazywał w toku postępowania, że obiekt pełni funkcję rekreacyjną, a nawet wystąpił o jego legalizację.

NSA podzielił dotychczasową linię orzeczniczą, zgodnie z którą przyczepy kempingowe i domki holenderskie ustawione na gruncie i użytkowane w celach rekreacyjnych tracą swój mobilny charakter i należy je kwalifikować jako tymczasowe obiekty budowlane w rozumieniu art. 3 pkt 5 prawa budowlanego. W szczególności nie ma podstaw, aby traktować je jako obiekty mobilne w rozumieniu prawa o ruchu drogowym. Sąd wskazał również, że budowa tymczasowych obiektów budowlanych wymaga zgłoszenia, o ile czas ich posadowienia nie przekracza 180 dni, a po upływie tego terminu – pozwolenia na budowę.

W konsekwencji NSA uznał, że skoro domek holenderski został ustawiony na działce, podłączony do mediów i wykorzystywany do celów wypoczynkowych, to prawidłowo został zakwalifikowany jako obiekt budowlany. Fakt, że nie został zarejestrowany jako pojazd i nie posiadał ważnego ubezpieczenia komunikacyjnego, dodatkowo wyklucza możliwość traktowania go jako przyczepy w rozumieniu przepisów o ruchu drogowym. Inwestycja powstała zatem bez zachowania wymogów prawa budowlanego i stanowi samowolę budowlaną.

Wyrok NSA z 10 września 2025 r., sygn. akt II OSK 670/23

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane