Pod koniec października Piotr Płudowski został zaatakowany w łukowskim parku przez dwóch pijanych mężczyzn. Jak napisał, był świadkiem „nieobyczajnego i chuligańskiego zdarzenia w tężni w parku miejskim”. Po zwróceniu uwagi został uderzony w twarz.
Sprawcy zostali zatrzymani przez policję. Jak poinformował PAP aspirant sztabowy Marcin Jóźwik, jeden z mężczyzn, 25-latek z gminy Łuków usłyszał zarzuty dotyczące umyślnego uszkodzenia ciała Piotra Płudowskiego. Wobec drugiego z zatrzymanych prowadzone jest postępowanie dotyczące publicznego dopuszczenia się nieobyczajnego wybryku.
„Otrzymując wiele uwag od mieszkańców dotyczących poziomu bezpieczeństwa w Łukowie, jestem przekonany, że potrzebna będzie dłuższa rozmowa z komendantem policji w naszym mieście. Doceniając dotychczasowe działania proszę jednak mundurowych o więcej” – napisał Piotr Płudowski, apelując przy tym do mieszkańców Łukowa, aby zwracali uwagę na złe rzeczy, które dzieją się na terenie miasta. „Nie bójcie się powiadamiać służb. Jeśli widzicie jakieś niepokojące zdarzenia, chuligańskie zachowania - nie zwlekajcie. Reagujcie natychmiast! Dzwońcie po policję. Wspólnie dbajmy o nasze bezpieczeństwo” – wezwał.
Fot. Pixabay